www.cegielnia.fora.pl

zuzannax

.....................[link widoczny dla zalogowanych]

1 kg mąki
10 dkg drożdży wymieszać z 2-ma łyżkami cukru (aż wyrośnie)
1 szklanka śmietany
6 żółtek
2 margaryny
szczypta soli do ciasta ;
Margarynę z mąka posiekać , dodać drożdże , żółtka , zagnieść .
Rozwałkować , wykrawać kółka szklanka, na jednym kładziemy farsz- może być kapusta lub nadzienie jak na krupiaczki), przykrywamy drugim i sklejamy dookoła np końcem widelca.

Pychota!!!!!!!!!!!

zuzannax

[link widoczny dla zalogowanych]...[link widoczny dla zalogowanych]

Poniżej podaje przepis wg jakiego piekł Robert Makłowicz

700 g ziemniaków
500 g kaszy gryczanej
350 g sera twarogowego
1 szklanka śmietany
5 jaj
1łyżka smalcu
sól, pieprz.

Wykonanie:
Najpierw trzeba zrobić farsz.
Czyli ziemniaki ugotować, odlać wodę, zostawiając trochę na dnie.
Utłuc, wsypać kaszę gryczaną, dodać smalec, pozostawić na małym ogniu, pod przykryciem, aż kasza napęcznieje i zmięknie. Dodać pokruszony ser, przyprawić solą i pieprzem ziołowym, wymieszać. Dodać śmietanę i jajka, wymieszać
.....................................

mój przepis nie jest wg. żadnych tabel , jak wyjdzie mniej więcej :

ziemniaków w garnku tak około 3,5- 4 litra ,obrać i
ugotować , odcedzić -zostawiając na dnie troszkę wody, przerzucić do innego naczynia-
wsypuje do tego około 0,5 litra kaszy gryczanej , należny razem dobrze wymieszać (roztłukując ziemniaki) i zostawić na jakiś czas - aż wystygnie można dłużej -- dalej, dodaje do tego tłuszcz(margaryna i możne być i trochę stopionej słoniny ze skwarkami), z 5 jajek ze 35 dkg sera białego ,możne być więcej , śmietana - więcej jak pól litra , może być i kefiru trochę
sol pieprz , co niektórzy dodają suszona mięte.

wszystko wymieszać dokładnie- aby masa była taka mazista , jak będzie za mało tłuszczu , czy śmietany , będzie się rozsypywał .
Wyłożyć na dobrze wysmarowaną blachę , dokładnie uklepać (najlepiej ręka umoczoną w wodzie
to jest porcja na blachę do piekarnika. Piecze się około 2 godz , aż boki będą odchodzić od blachy

Można jeść sam , z masełkiem lub odgrzewany na tłuszczu . lub w zamian chlebka .

In_niekulinarna:) · Gość

Zuzka, taki jada się tylko w Twoich stronach. Jest rzeczywiście pyszny, ale sama nigdy nie robiłam. Teraz skorzystam z Twego przepisu i powiem, czy wyszedł gniot czy też coś jadalnego:)
Zdjęcia nie będzie, aby wstydu zaoszczędzić sobie:)