|
www.cegielnia.fora.pl Cegielnia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2603
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pon 2:54, 01 Mar 2010 Temat postu: ogłoszenia matrymonialne |
|
|
*
"Potrzebuję na gwałt faceta po 40(ona w tym samym wieku)"
*
"siemanko sa jakies fajne księżniczki :))) Pozdrawiam
Cena: :))) "
*
"Ja Adam 1973r..przyjmę do mieszkania razem-może związku?..biedną pożądną uczciwą dziewczynę.bezdzietną.Mam nowe 32m jestem z Licencjayem 182cm 83kg dość oki.Tu panowie już cuda wypisują.Ja myślę staroświecko i normalności potrzebuję a nie głupoty.Hej"
*
"[...] Erotomani i ,,ksiazeta"i ci ktorzy nie wiedza czego wogle chca od zycia prosze nie pisac"
*
"Chcę Cię doprowadzić jak wodę do
wrzenia do najwyrzszych szczytmów
podniecenia a jak zaczniesz kipić
ja chce wszystkie Twe soki wypić.
masz ochote napisz
Cena: seks"
*
"poznam faceta
jeden wymóg:
musi mieć na imię Piotr"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zjawa
Administrator
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:14, 04 Mar 2010 Temat postu: Przed Dniem Kobiet |
|
|
>>> tempo ..........
>>
starajmy się zawsze liczyć na siebie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zjawa dnia Czw 14:15, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2603
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:20, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nieważne kim ja jestem, interesuje mnie bardzo kim Ty jesteś. Jeżeli masz co najmniej 180 cm wzrostu (niżej nie schodzę :))[...]
***
witam popisze esy z ciekawa kobietka Ja 32 letni m bialystok
Cena: sms
***
20 latek po długotrwałym związku pozna kobietę
***
Piekna blondynka o urodzie modelki pozna chlopaka [...]blond_18@....pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cegla
Administrator
Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 169 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:50, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wykład z zoologii
Jak zwykle w pierwszych rzędach panie w ostatnich panowie. Profesor
wygłasza tezę: - Szanowni państwo, należy bowiem zauważyć, iż byk
może mieć do 50 stosunków dziennie. Z pierwszych rzędów unosi się
ręka: - Czy mógłby Pan profesor powtórzyć tak, by ostatnie rzędy
słyszały? Profesor powtarza. Z ostatnich rzędów podnosi się ręka: -
Panie profesorze, a te 50 razy to z jedną krową czy z wieloma? -
Oczywiście, że z wieloma! Z ostatnich rzędów podnosi się ręka: -
Czy mógłby pan profesor powtórzyć tak, by pierwsze rzędy
zrozumiały?
Żona była niezadowolona z pożycia, więc poszła do seksuologa, żeby jej coś doradził. No to on
opowiedział jej o seksie perwersyjnym. Żona wróciła do domu
założyła najseksowniejszą bieliznę, miniówkę i czeka na męża. Kiedy
ten wrócił z pracy ona już w przedpokoju staje przed nim i mówi: -
Drzyj ze mnie szmaty! On popatrzał na nią jak na idiotkę i nic.
Tylko zdejmuje płaszcz. - Drzyj ze mnie łachy, powiedziałam! No to
mąż zdarł z niej wszystko. Kiedy żona stała już naga mówi do męża:
- A teraz mnie wypierdol. Mąż otwiera drzwi i mówi: - Wypierdalaj!
Żona przychodzi do domu i szczebiota do męża: - Wiesz? Dzisiaj mi się poszczęściło! Idę obok zsypu na śmieci,
patrzę a tam para pantofelków stoi. A jakie piękne! Przymierzylam -
mój rozmiar! Mąż: - Taaa... Poszczęściło Ci się. Po paru dniach
żona znowu mówi: - Słuchaj, idę do domu, a u nas na podjeździe, na
żywopłocie, czapka z norek wisi. Przymierzyłam - mój rozmiar! Mąż
kręci głową z podziwem: - Szczęściara z Ciebie. A ja - popatrz -
nie wiem czemu, ale szczęścia nie mam. Wyobraź sobie, wyciągam
wczoraj spod poduszki bokserki - i nie mój rozmiar.
Żona pyta męża: - Czy widziałeś kiedyś pogięty banknot 100 zł? Mąż na to znudzonym
głosem: - Nie. - To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot
100 zł.. Po chwili znowu pyta męża: - Czy widziałeś pogięty banknot
200 zł? - Nie - ponownie odpowiada znudzonym głosem mąż. - To
popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 200 zł. Następnie
pyta: - A widziałeś pogięte 100 tys. zł? Mąż na to zaciekwionym
głosem odpowiada: - Nie. - To sobie zobacz, stoi w garażu...
Żona się uparła, żeby ją Heniu zabrał na dancing. Długo jej tłumaczył, że to bez sensu, że go to nie bawi, ale
wreszcie ustąpił. Poszli. Wchodzą do lokalu...- Dzień dobry, panie
Heniu! - wita ich w progu portier. Żona zdziwiona.W sali podbiega
natychmiast kelner.- Dla pana ten stolik co zwykle?Żona jeszcze
bardziej zdziwiona. Mąż tłumaczy, że pewnie go z kimś mylą.
Podchodzi kelner. - Dla pana to co zwykle? A dla pani? Żona zaczyna
się wściekać. Zaczyna się występ. Striptizerka ma właśnie zdjąć
ostatni element odzieży i pyta kto z sali pomoże jej w tym. -
He-niu! He-niu! - skanduje sala. Tego już żonie było za wiele.
Zerwała się i wybiegła z restauracji. On za nią. Wsiedli do
taksówki i jadą do domu. Ona całą drogę robi mu wyrzuty. W końcu
kierowca taksówki odwraca głowę i mówi:- Co, panie Heniu, takiej
brzydkiej i pyskatej dziwki tośmy jeszcze nie wieźli.
Zamawia Clinton rozmowę telefoniczną z piekłem.
Gada, gada, po kilku dniach przychodzi rachunek na bajońską kwotę.
Zamówił także Jelcyn, bo co, ma być gorszy?
Gada, gada, gada, gada...
Przyszedł rachunek na kilkanaście rubli.
Zdumiony dzwoni na centralę z zapytaniem co on tak tanio, a Clinton tak drogo?
- Bo ze Stanów do piekła to międzynarodowa, a z Moskwy to miejscowa...
- Wiesz stary, wracam wczoraj wcześniej z pracy,
no i oczywiście od razu do szafy patrzę.
Pewnie, że siedzi.
W samych slipkach i się patrzy na mnie...
ten sam co zwykle, kochanek żony, psia jego mać...
- No i co mu powiedziałeś!?
- Powiedziałem mu: "Idioto!
Ile razy normalnemu człowiekowi można powtarzać:
rok temu się rozwiodłem i żona już tu nie mieszka!?".
Pani na lekcji języka polskiego pyta Jasia:
- Jasiu podaj dwa zaimki osobowe.
- Kto? Ja?
- Bardzo dobrze szóstka.
Policjant podchodzi do dwóch mężczyzn i mówi: -Dowody proszę.
Na to jeden z mężczyzn: - Ale ja nie umiem pływać Panie wladzo!
Wróciły dzieci z wakacji na wsi. Jedno z nich opowiada:
- Mamusiu, widzieliśmy taaaką grubą świnię, jeszcze grubszą niż ty!
Matka posmutniała i zaczęła popłakiwać.
Widząc to podeszło młodsze z nich, córeczka, i mówi:
- Nie płacz mamusiu, to nieprawda - nie ma grubszej świni od ciebie...
Małżeństwo było na wakacjach w Pakistanie.
Poszli na targ, aby kupić kilka pamiątek, które mogliby wręczyć znajomym.
Zaszli w dziwną uliczkę, gdzie był tylko jeden mały sklepik z sandałami.
Już mieli zawrócić, gdy ze sklepu dobiegł ich głos:
- Hej, wy! Zagraniczni! Wejdźcie do mojego sklepiku!
Weszli do środka. Tam w ukłonach przywitał ich mały człowieczek i powiedział:
- Mam dla was specjalne sandały, które mają magiczną moc.
Sprawiają, że jesteś tak dziki w łóżku, jak spragniony wielbłąd na pustyni.
Żona natychmiast zapragnęła kupić te sandały, jednak maż zrobił się bardzo sceptyczny.
Uważał, że nie potrzebuje takich sandałów, a poza tym nie wierzył w ich moc.
Zapytał więc sklepikarza:
- Jak to możliwe, że sandały mogą mieć tak wielką moc?
- Po prostu je przymierz. Sandały ci to udowodnią - odpowiedział sklepikarz.
Początkowo nie chciał ich przymierzać, ale po naleganiach żony, zgodził się.
Ledwie wsunął swoje stopy w sandały, natychmiast poczuł silne podniecenie.
W oczach pojawił mu się błysk pożądania i poczuł coś czego nie czuł od lat - wielką i brutalną potęgę seksu.
W mgnieniu oka złapał sklepikarza, brutalnie zmusił go do skłonu,
oparł o stolik, ściągnął mu spodnie i zaczął sobie na nim używać.
Sklepikarz zaczął krzyczeć tak przeraźliwie,
jak jeszcze nikt nigdy nie krzyczał: - Stój! Stój! Założyłeś lewy na prawy
Rozmawia dwóch górali*
*Baco , a jak ja bym się przespał z waszą żoną , to jak by my wtedy byli? Kumy? Szwagry?*
*Baca odpowiada bez namysłu*
*Wtedy to by my byli kwita.
Idzie turysta i spotyka bacę siedzącego na hali i pasącego barany.
Turysta nie miał zegarka podchodzi więc do bacy i pyta:
- Baco, a nie wiecie aby która jest godzina ?
Baca wziął w rękę kij i zaczął gmerać w jajach najbliższego barana.
- A ósma dwadzieścia.
Turystę wielce zaciekawiło to nowatorskie podejście do mierzenia czasu
i poprzysiągł był sobie że wracając znowu zapyta bacę.
Jak powiedział tak zrobił.
Wracając znowu podszedł do bacy, który nadal siedział w tym samym miejscu.
-Baco a powiedzcie ino, która teraz jest godzina?
Baca znów wziął w ręce kijek i jak poprzednio zaczął gmerać w jajach barana,
który pasł się przed nim i mówi: - A czwarta dziesięć. Tego już było za wiele.
- Baco a jak wy to w jajach barana czytacie, która jest godzina?
- Jo nie w jajach cytom ino one mi zasłaniają wieżę z kościoła!
- Tato, w telewizji mówili, że alkohol podrożeje. Czy to oznacza, że będziesz mniej pił?
- Nie, to oznacza, że będziesz mniej jadł.
Facet ogląda Discovery, spiker z ekranu:
- Pandy mają ich 16, rekiny 100, a u człowieka norma to 32 zęby.
Facet podrywa się z fotela i wrzeszczy:
- K***a, jestem pandą!
Na ławce w parku siedzą dwaj emeryci:
- Popatrz, jak ta dzisiejsza młodzież ma ciężko w tym kryzysie... Jednego papierosa na pięciu muszą palić...
- No, ale dzielne chłopaki. Mimo wszystko się śmieją...
Pewien prestidigitator pracował na statku wycieczkowym na Karaibach. Widownia się zmieniała, więc iluzjonista tydzień po tygodniu pokazywał te same sztuczki. Jedynym problemem była papuga kapitana, która oglądała te numery tak długo, że powoli zaczynała rozumieć, na czym polegają. Raz zaczęła wołać w czasie pokazu: "Patrzcie! To nie ten sam kapelusz!", "Patrzcie! Chowa kwiaty pod stół!" Magik był wściekły, ale nie mógł nic zrobić, bo jednak była to papuga kapitana. Pewnej nocy statek zderzył się z innym i zatonął. Magik ocknął się sam, dryfujący na kawałku drewna, na którym siedziała również papuga. Oboje się nienawidzili, więc nie odzywali się do siebie słowem. I tak mijał dzień za dniem... Po tygodniu papuga wreszcie mówi:
- OK! Poddaję się! Gdzie jest statek?!
Konferencja, temat: "Kariera zawodowa, a wierność małżeńska", referent daje po zaworach:
- Pierwsze miejsce jeśli chodzi o zdrady małżeńskie zajmują lekarze; te nocne dyżury sprzyjają, kilka etatów naraz itd...
- Drugie miejsce.. to oczywiście artyści. Ciągle nowe role, plany, otoczenie.. ...no a trzecie miejsce, to właśnie ludzie tacy jak Państwo - uczestnicy konferencji, szkoleń, jeżdżący w delegację no i...
Na sali zrywa się facet:
- Protestuje! już od 20 lat wyjeżdżam i nigdy mi sie to nie zdarzylo!
Na to głos z końca sali:
- I własnie przez takich ch***w jak ty mamy dopiero trzecie miejsce!
-Babciu a jak to w czasach Twojej młodości było z seksem?
-Za czasów mojej młodości nie było czegoś takiego jak seks?. Myśmy się po prostu ruchali.
- Kupiłem u was komputer ale on mi zdechł.
- A gwarancja jaka była?
- Dożywotnia.
- No to jak zdechł, to i gwarancja się skończyła.
Spotyka się dwóch gości. Jeden z nich zaczyna opowiadać o wczorajszej imprezie:
- Słuchaj ziomuś ale wczoraj ze***sta impreza była. Trawa, wóda, piwo, laski. Nawet kota wczoraj spaliliśmy!
- I co?
- Posiedział z nami, pogadał, pośmiał się i sobie poszedł.
Bardzo, bardzo stare małżeństwo się kocha. Żona mówi:
- Coś ci zgrubiał...?
Mąż odpowiada:
- Tak, na pół złożyłem.
Lekarz przychodzi do pacjenta po ciężkim wypadku.
- mam dla pana dobra i złą nowinę. którą pierwszą?
- niech będzie zła - odpowiada pacjent.
- musimy amputować panu obie nogi.
- a ta dobra?
- pacjent z sąsiedniego łóżka chce kupić pańskie kapcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2603
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:18, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
"[...]Młoda pani musi być odważna jak Neo i
szalona jak Batman. To moje jedyne
wymagania[...]"
***
"szukam znajomych do jarania wieczorami składka na palenie rączka za 100 palimy i smolimy laczki heh gg 61....."
Cena: zrzuta"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aśka dnia Pon 13:19, 12 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zuzannax
ceglany leniuch
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:07, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Dlaczego nie wyszłaś jeszcze za mąż?
pyta Ewę koleżanka
- A po co ? :
mam psa co warczy
papugę która klnie
i kota który się włóczy po nocach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2603
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:06, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Szukam dziewczyny.
Szukam dziewczyny dla mojego chłopaka.
-szczupła
-musi widzieć sens w :
*niedopieraniu ubrań kosztem oszczędności prądu.
*zamykaniu okien w aucie przy 30* na zewnątrz i braku klimatyzacji.
*włączaniu zimnego nawiewu zimą zamiast ogrzewania.
-jacht
Cena: .
*
"Dziewczyny słuchajcie
Nie jestem zboczeńcem ani żadnym mięśniakiem bez intelektu [...]"
*
"POSZUKUJĘ DAMY w wieku od 16 do 39 lat dziewicy, lub niedoświadczonej - (nie) dziewicy.
DOJRZAŁY
KULTURALNY
WYKSZTAŁCONY
DOŚWIADCZONY
DŻENTELMEN
wysoki przystojniak
i nie chuderlak
POSZUKUJE DAMY
URODZIWEJ
DŁUGONOGIEJ
INTELIGENTNEJ
REPREZENTACYJNEJ
i KONIECZNIE nie palącej
zainteresowanej zdobyciem doświadczenia"
*
Szukam kobiety, wygląd bez znaczenia, liczy się wnętrze
Ja 18 letni chłopak 185cm 70kg, wysportowany brunet poszukuję dojrzałej kobiety na przyjaźń i zabawy erotyczne.Jak na swój wiek jestem bardzo dojrzały więc na pewno będziemy mieli o czym porozmawiać i nie tylko.Mile widziane Panie po +40
Cena: Wspólna zabawa
Użytkownik: seksista1
buahaha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2603
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:43, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
*
szukam
szukam 2 dziewczyn które rozmawiały ze mna w nocy z1/2 maja po północy o samochodzie bmw 1 miały krecone włosy i były w okularach poszły sie bawic do kabaretu były fajne prosze je o kontakt bo były bardzo miłe dziewczyny odezwijcie sie
Użytkownik: matrixxx
*
szukam żony
moze byc czyjaś
Cena :*
*
Poznam Panią
Świezo upieczony emerycik mieszkający w Białymstoku pozna Panią w stosownym wieku do lat 60,sredniego wzrostu,o normalnych poglądach na życie.Ślicznie dziękuję Paniom palącym a także paniom puszystym.Do zobaczenia.
------------------->
*
do panów szukuających "miłości"
Chcecie normalnej - ale nie puszystej, chcecie niewrednej - ale za wredną modelką uganialibyście się w zimnie z różą w zębach. Zwątpiłam przeczytawszy ogłoszenie pana emeryta, który też paniom puszystym dziękuje. Podobno faceci mądrzeją z wiekiem.tia
Cena: rozsądku troche
*
Jesteś Normalna - nie pisz, szukasz Normalnego faceta -napisz
Hej Dziewczyny!! Pilnie poszukiwana Kobieta w przedziale wiekowym 19-28 lat Preferowane cechy jakie powinna posiadać to: Miła, szczera, zabawna z normalnym podejściem do życia. Przy której nie zasnę po 15 minutach. Wygląd jeśli wstajesz rano i patrzysz w lustro nie uciekasz to odezwij się do mnie.
Cena: Ile dajesz tyle wezmę
*
ogłoszenie
Piję;)palęi zycie swoje chwalęA tak poważnie ...to mam 40 lat ..2 dzieci i durnego męża...
*
nienormalny
Jetem prawie normalnym facetem podkreślam
prawie bo jestem czasami za wesoły otwarty
ale nie głupi
*
co z tym sexem????????
wiecie jakież to niepojete dla mnie, że w
zasadzie tylko kobiety szukają
prawdziwej, szczesliwej, bezpiecznej,
zaufanej, wiecznej, samowystarczalnej,
usmiechnietej, spokojnej,pelnej itepe
milości??! chlopy.przeciez to takie
naturalne być szczesliwym.
Cena: nieczaje
*
chłop szuka baby
*
Szukam partnera do gry w tenisa.Ja poziom średnio-zaawansowany.
Wymagania:
-Nie gej
*
On szuka JeJ
[...]
Tel/sms/mms sieć Orange mile widziana. Materialistki,Kodziary STOP!!!
(ode mnie: kto to "Kodziary??")
*
drogie panie
witam !
mam 18 lat i jestem chetny do roznych szalenstw z paniami wieku roznego [...] zabaw sie ze mną
*
[...]jezeli uwazasz ze jestes wredna nie pisz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aśka dnia Nie 23:44, 29 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2603
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:32, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Czy sa tu takie dziewczyny?
Szukam dziewczyny na wesele. Musi spelniac scisle kryteria, ponieważ juz o niej wszystkim opowiedzialem.A wiec jest zielonooka ruda mulatka z odstajacym tylkiem, piersi szeroko rozstawione, wzrost 150, dredy,sepleniaca,lekko zezujaca,imie- Teresa.
Cena: karoseria od espero
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2603
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:01, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
*
Wyprawa na piwo!
Ide dzis na piwo! Pojdzie ktos ze mna?
Dobrze byloby, zebys wzial(a) kase, bo jestem przed wyplata:)
*
randka
naciągarom dziekuje z gury
*
Wyjdź z ukrycia:-)
Potrzebuje konkretnej dziewczyny, która się za mnie weźnie i juz nie odpuści:-)
*
Szukam dziewczyny na Sylwestra
Szukam dziewczyny na Sylwestra. Zrobie popcorn i sciagne z torrentow "Oficera i dzentelmena". Bedzie super!
PS. Mam balkon!
Cena: ekstra zabawa
*
Szukam miłych dziewczyn, ponieważ sam jestem bardzo miły.
*
ODEON
Dziewczyno sympatyczna z odeonu odezwij sie do chlopaka z brodka z pierwszego stolika na gorze schodow... mam nadzieje ze Cie tu znajde :) Urzekl mnie ten konlczyk w jezyku hehe :P
Cena: :)
*
On dla Niej
Czy ktoś zna jakieś biuro z ofertami kobiet z zagranicy. Niestety Polki to dobro deficytowe ;-), a ja nie jestem playboy'em
*
Nie potrafiący tańczyć chłopak, poszukuje dziewczyny, z którąmógłby udać się na studniówkę. :D
Nie jestem królem parkietu, ale potrafię tak poprowadzić rozmowę, że nawet się nie zorientujesz jak taniec jest mało istotny. :D
Blondynki, brunetki, szatynki, czarne, rude... whatever!! Po prostu nie każ mi iść tam SAMEMU jak pajacowi. :P
*
Szukam ladnej dziewicy.
Ozenie sie z ladna dziewica (do lat 25). Musisz byc z dobrej rodziny. Spiszemy umowe ze po urodzeniu wspolnego dziecka przepisze na ciebie nowe mieszkanie w Bialymstoku. Wszystko musi byc za wiedza twoich rodzicow. Kawaler, lat 36. Pisz na maila.
*
Palisz?
Poznam kobietę która czasami lubi zapalić...;] [...]
Cena: może być ciekawie:)
*
rycerz szuka swojej damy;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|