 |
www.cegielnia.fora.pl Cegielnia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:53, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
18 listopada
Błażej: Boli mnie gardełko...
Bartek: To trzeba Ci plasterkiem zakleić.
*
19 listopada
Podczas obiadu Zuzia karmiła Łukasza.
p. Asia: Łukasz, powiedz "dziękuję" dla Zuzi.
Łukasz: Dziękuję dla Zuzi.
*
19 listopada
Romek nie chciał iść z przedszkola do domu, wolał wycinać/
p. Asia: Roman, w szatni mama na Ciebie czeka...
Roman: Postoi, poczeka...
*
21 listopada
Ktoś zadzwonił do drzwi.
Dzieci: Święty Mikołaj!!
*
25 listopada
Po umyciu zębów Bartek pobiegł na koniec korytarza i przez całą długość krzyczy: Proszę pani, czy moje zęby dobrze teraz błyszczą z daleka??!
*
25 listopada
Olek, widząc zaparowaną w przedsionku szybę, pyta: Proszę pani, dlaczego ta szyba się zakurzyła?
*
25 listopada
Milenka: Proszę pani, a mój tatuś i mamusia w końcu kupili nożyczki...
*
26 listopada
Na leżakowaniu.
Dzieci usypiają przy muzyce w wykonaniu głosów męskich.
Aniela: To mój tatuś Romek śpiewa??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:14, 11 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
27 listopada
Dzieci jadły podwieczorek i były w małej salce z panią Asią. W tym czasie p. Ala składała leżaczki i niechcący dotknęła do kuchni - zabawki na baterie. Kuchnia zaczęła wydawać odgłosy gotowania.
Bartek: Pani Ala się bawi??
*
28 listopada
Zosia: Proszę pani, a Ignacy siedzi i śmieje się do książki…
*
28 listopada
Olek pomagał pani Asi w przygotowywaniu podwieczorku.
Olek: Proszę pani, dałaś mi wojskowe zadanie!
p. Asia: Wojskowe?
Olek: Tak, bo takie bojowe!
*
1 grudnia
Bartek: Proszę pani, a wiesz, że jeszcze jutro i pojutrze przyjdę do przedszkola, a później będę mieć wolne?
Zdziwiony tata Bartka: Taak? A dlaczego?
Bartek: Bo tak postanowiłem.
*
1 grudnia
Milenka do Ignacego: Jesteś bardzo miły i jesteś moim Ignacym…
*
5 grudnia
Świętowanie mikołajek
Dzieci mają mikołajkowe czapeczki na głowach.
Ignacy: Hej, a po co macie te czapki?
Zosia: Nie wiem…
*
5 grudnia
Zosia: Tato, dziś był Mikołaj i zapomniał zabrać worka z prezentami…
*
9 grudnia
Olek zgubił w szatni swój biały samochodzik. Okazało się, że był w szafce za butami Zosi.
Olek do Zosi: Ale z Ciebie detektyw!
*
9 grudnia
Błażej gra na pianinie.
Łukasz [cicho, do siebie]: Co on tam wygrywa, to ja nie wiem…
*
10 grudnia
Pani Asia sprawdza obecność i stawia w dzienniku + i I .
Bartek: Pani Ala zadała Ci szlaczki do pisania??
*
10 grudnia
Łukasz: Nie ma już Anielki, to chyba ja też idę do domu…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:04, 24 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
15.12.2014
Olek: Proszę pani, coś mi się tutaj nie zgadza… Przecież Święty Mikołaj ma czerwony worek, a ten z dekoracji ma żółty…
16.12.2014
Zosia przyniosła nową szczoteczkę do zębów i mówi: Trzeba oparzyć szczoteczkę.
*
16.12.2014
Zosia: Ale smaczna herbatka. Czy to herbatka z worka??
*
17.12.2014
Na choince wiszą nowe bombki.
Romek: Ja w ogóle nie widziałem tych bombek…
Olek: A ja prze-w ogóle nie widziałem tych bombek!
*
18.12.2014
Podczas wyliczanki
Zuzia:
Ele-mele, eska,
ta nasza Tereska,
ta nasza Tereska
ma czarnego pieska.
A ten piesek bardzo zły,
pokazuje ostre kły.
Małe uszki trzyma w szpic.
Za barankiem hyc-hyc-hyc!
p. Asia: Na kogo wypadło?
Zuzia: Na pieska.
*
18.12.2014
Pani Asia poprawia Ignacego, który mówi großt zamiast groß.
Po kilku nieudanych próbach Zosia mówi:
- Ignacy, to łatwe! Powiedz po prostu „groszek”.
*
22.12.2014
Zuzia: Jak będę duża, to tato zabierze mnie na lotnisko i będę jeździć na łyżwach.
*
22.12.2014
Zosia: Co to jest - ma cztery łapy i jest wilkiem?
*
29.12.2014
Pod choinką w dużej salce na dzieci czekały prezenty.
Natan [bez entuzjazmu]: I znowu te prezenty…
*
29.12.2014
p. Ala: Za kilka dni będzie koniec roku i wtedy…
Zuzia:… będzie koniec świata???
*
29.12.2014
Zuzia opowiada bajkę: […] królik nie mógł znaleźć swojego warsztatu, ale nagle spadł na wspaniały pomysł… […]
*
30.12.2014
Łukasz nie chciał jeść obiadu, więc pani Asia zaczęła go karmić.
p. Asia: Za mamę…
Łukasz [zaciska usta] Nie-e, nie-e…
p. Asia: Za misia…
Łukasz [otwiera buzię]: Yhym…
*
30.12.2014
Łukasz podczas podwieczorku poszedł do dużej sali i usiadł na krześle.
p. Ala: Łukaszku, dlaczego nie jesz?
Łukasz: Bo nie wiem co mam zjeść.
*
31.12.2014
Łukasz o zupie, w której zobaczył zieloną pietruszkę:
- Liście spadły z drzewa i wpadły mi do zupy.
*
02.01.2015
Podczas ćwiczeń z Natanem nad prawidłowym formułowaniem zdań.
Ilustracja przedstawiająca bałwanka, który trzyma w ręku miotłę.
p. Asia: Co ma bałwan?
Natan: Bałwan ma sprzątaczkę.
*
09.01.2015
Zosia: Pani Alu, dzisiaj w przedszkolu nie jadłam, nie spałam i nie bawiłam się, bo dzisiaj jest piątek.
*
12.01.2015
Świętowanie urodzin Olka.
Dzieci jedzą tort z galaretką.
Zuzia: Proszę pani, Zosia musi gonić galaretkę, bo jej ucieka.
*
12.01.2015
Pani Asia, Natan i Zosia grali w grę kolorową kostką. Kluczowy był kolor, który widniał na jednej ze ścianek kostki. Natan rzucił kostkę tak, że potoczyła się ona ze stolika na podłogę.
p. Asia: I co tam wypadło?
Zosia: Kostka wypadła!
*
13.01.2015
Podczas zabawy w lekarza Zosia położyła się na wznak na podłodze i mówi: Zuziu, nie żyję…
*
13.01.2015
Olek długo biegał po sali, więc pani Asia posadziła go na kolana i – dla odwrócenia uwagi – poprosiła żeby opowiedział jej coś o swoim kocie „Biszkopcie”.
Olek: No… on jest po prostu normalny!
*
14.01.2015
Łukasz: Proszę pani, chcę taką szczotkę do wycierania kredek, taką biedronkę…1)
1) chodziło mu o gumkę do ścierania w kształcie biedronki
*
14.01.2015
Zosia: Proszę pani, ściana mnie uderzyła…
*
14.01.2015
Łukasz: Proszę pani, mam wyrwane rajstopy.
*
15.01.2015
Wychodząc na spacer pani Asia bierze Natana za rękę.
Natan [oburzony]: Przecież ja umiem chodzić!
*
16.01.2015
Bartek: Kocham Julę, ale ona chyba kocha Igora, ale taki jest już porządek natury…
*
16.01.2015
Olek: Jak spałem, to się okropnie nudziłem.
*
19.01.2015
Aniela: Kto mówi gę, gę, gę?
p. Ala: Gęś.
Aniela: A kto mówi kic, kic, kic??
*
22.01.2015
Bartek pomagał pani Asi przy podwieczorku. Bardzo chciał pokroić bułki.
p. Asia: Tylko ostrożnie, żebyś nie „przejechał sobie po palcach”!
Bartek: Spokojnie, nóż to nie samochód.
*
22.01.2015
Olek: Pojadę w góry z mamą, Idą, babcią, dziadkiem i z sobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:49, 17 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
26.01.2015 r.
Zosia bawiła się z Natanem „w chowanego”. Znalazła go schowanego za stołem i klepnęła po plecach.
Zosia: Znalazłam Cię!
Natan: To nie ja.
*
30.01.2015 r.
Romek śpiewa: „Mało nas, mało nas do pieczenia chleba, jeszcze nam, jeszcze nam Anielki tu potrzeba…”
Aniela: Nie Anielki, tylko chleba tu potrzeba!
*
2.02.2015r.
Zosia wycinała w małej salce. Po chwili p. Asia spotkała ją w korytarzu. Wychowawczyni, zaciekawiona efektami pracy Zosi, spytała, co Zosia zrobiła. Zosia wskazała na stół pełen pociętych kartek papieru i odpowiedziała, że zrobiła bałagan.
*
2.02.2015r.
Po wycinaniu Zosia zamiata i mówi: ucieka mi śmieć!
*
2.02.2015r.
Ignacy do Zosi: Jak nie będziesz nosić butów i czapki zimą, to będziesz chora!
Zosia: Ignacy, a wiesz, że jak byłam u mamy w brzuszku i była zima, to nie miałam bucików na nogach i teraz jestem zdrowa?!
*
2.02.2015r.
Podczas obiadu
Łukasz: Pani Alu, czemu ja wszystko zjadam?
*
5.02.2015r.
Roman chce wyjść na podwórko nie czekając na swojego tatę.
p. Asia: Romek, zaczekaj na tatę, bo bez niego i tak nie pojedziesz samochodem.
Romek: Ah, polecę samolotem tak jak kiedyś.
*
6.02.2015r.
Dzieci rysowały potwora. Ignacy zakrył rękoma oczy.
p. Asia: Co się stało??
Ignacy: Jak narysuję potwora, to będę się go bał!
*
10.02.2015r.
Dzieci w ramach omawianej tematyki antynikotynowej wykonały plakat, na którym były umieszczone płuca. Po południu Aniela pokazuje tacie pracę i mówi: tatusiu, patrz jaki żołądek!
*
12.02.2015r.
Podczas balu karnawałowego
P. Asia przebrana za biedronkę mówi: jestem biedronką!
Aniela: Nie, jesteś panią Asią…
*
12.02.2015r.
W dniu balu karnawałowego Łukasz z mamą wybyli na chwilę z przedszkola do lekarza, ale mieli wrócić później.
Łukasz: Mamo, nie wracajmy już do przedszkola, chodźmy od razu do domu.
p. Asia: A co będziesz robił w domu? Bo my będziemy tańczyć i się świetnie bawić.
Łukasz: Będzę siedział i patrzył na mój strój policjanta.
*
12.02.2015r.
Pani Ala, która nosi na co dzień kok, tym razem rozpuściła włosy (była przebrana za Cygankę).
Zuzia: Pani Alu, ładny strój. Skąd wzięłaś te włosy?
*
18.02.2015r.
Łukasz pokazuje swój breloczek i tłumaczy: to jest taki kręciołek, który jest kółkiem.
*
19.02.2015r.
Aniela: Mój tato jest ciągle smutny.
p. Ala: Dlaczego?
Aniela: Bo weszłam mu na głowę.
*
19.02.2015r.
Podczas przedstawienia teatralnego „Słowik”
Król narzeka, że jest mu smutno i pyta dzieci, czy znają jakieś sposoby na rozweselenie.
Zuzia: Król powinien znaleźć sobie Królową!
*
24.02.2015r.
Zosia: Pani Alu, a wiesz, że już duża urosłam i mam pięć minut??
*
24.02.2015r.
Zosia: Pani Alu, chcesz zobaczyć jak tańczę z włosami?
*
25.02.2015r.
Zosia: moje masło orzechowe ma smak masłowy.
*
9.03.2015r.
Zuzia tłumaczy Anielce, dlaczego Zosia, która ma uczulenie na kiwi, nie może ich jeść: Aniela. Zosia, nie może jeść kiwi, bo one są kwaśne i wtedy dla Zosi robią się zmarszczki.
*
10.03.2015r.
Po leżakowaniu
Olek: Proszę pani, zapomniałem, które to jest moje ubranie…
*
10.03.2015r.
p. Ala pokazała Anielce jak się „puszcza zajączki”.
Aniela do Zosi: Patrz! Na ścianie są moje króliczki!
*
13.03.2015r.
Na podwieczorek były kanapki z dżemem.
Łukasz: Eee, nie lubię takich tłustych kanapek…
*
13.03.2015r.
Dzieci dostały dyplomy dobrego kolegi.
Łukasz do taty: Patrz jak obraz dostałem!
*
16.03.2015r.
Podczas słuchania piosenki „Idzie do nas wiosna”.
„[…] Rośnie trawa, rosną listki,
rosną szybko dzieci wszystkie”
Zuzia: Proszę pani, a ja urosłam na zimę, a nie na wiosnę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:19, 11 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
marzec 2015
Olek: Nie wolno palić papierosów!
p. Ala: A dlaczego?
Olek: Zapomniałem...
*
24.03.2015 r.
Romek, Olek i Natan biegali do szatni. Aniela stanęła w drzwiach i mówi: Czerwone światło. Nie wolno tu biegać.
*
25.03.2015 r.
Przed wyjściem na plac zabaw
Romek ubrał się jako pierwszy i chciał sam iść na podwórko.
p. Ala: Romku, zaczekaj. Nie możesz iść na plac zabaw bez osoby dorosłej.
Romek: Przecież ja tam będę.
*
30.03.2015 r.
Na leżakowaniu.
Dzieci próbują zasnąć, a Anielka śpiewa.
p. Ala: Cicho Anielka.
Anielka: Przecież cicho śpiewam...
*
2.04.2015 r.
Milenka z Anielką zostawiły po sobie bałagan i zaczęły się bawić "w kotka".
p. Asia: Milenko, posprzątaj klocki.
Milenka: Przecież kotki nie umieją sprzątać, one umieją tylko pić mleczko.
*
7.04.2015 r.
Podczas wykonywania zadania z kart pracy.
p. Asia: Ignacy, na jaki kolor zakolorujesz dach tego domku? Co to za kolor?
Ignacy:...dachowy.
*
7.04.2015 r.
Podczas obiadu.
Zosia zjadła zupę i mówi: Pierwsza!
Romek: To nie na wyścigi!
Zosia: Wiem, ale ja się sama wyściguję.
*
7.04.2015 r.
Łukasz skorzystał z toalety.
p. Asia: Nie zapomnij spuścić wody.
Łukasz: Wiem, przecież wodę w dzień się spuszcza.
*
14.04.2015 r.
p. Ala: Chłopcy, posprzątajcie zabawki.
Romek: Ja nie chłopiec, ja Romek.
*
15.04.2015 r.
Zuzia: Plecy mnie bolą. Mam kolkę.
*
16.04.2015 r.
Pora wstawania po leżakowaniu. P. Ala odsłania zasłonę.
Łukasz: Ale co, już się wyspaliśmy???
*
21.04. 2015 r.
Łukasz: Gdzie są ołówki? Będę ołówkować.
*
21.04.2015 r.
Zosia zdjęła buty.
Zosia: Gdzie jest mój kapeć?
Aniela: Chyba się zgubił.
*
22.04.2015 r.
Zuzia: Pani Asiu, z czym będą dzisiaj naleśniki?
Zosia: Może z musztardą?
*
22.04.2015 r.
Podczas podwieczorku Łukasz schował ręce pod stół nie chciał jeść.
p. Asia: Łukasz, pokaż nam, że masz ręce!
Łukasz: Ale ja nie mam, odkręciły mi się.
*
22.04.2015 r.
p. Asia: Zosiu, lubisz kwiaty cięte, czyli stojące we flakonie w wodzie, czy doniczkowe, które rosną w ziemi?
Zosia: Lubię kwiaty cięte, które rosną w ziemi.
*
23.04.2015 r.
p. Ala: Anielko, wypij herbatkę.
Aniela: Jutro wypiję.
*
23.04.2015 r.
Po przyjściu z przedszkola z placu zabaw Romek przebiera się.
Natan: Po co zdejmujesz swoje spodnie??
Romek: To nie moje, to podwórkowe.
*
29.04.2015 r.
Dzieci siedzą w kółku i po kolei literują swoje imiona.
Zuzia: I
Zosia: G
Olek: N
Aniela: A
Romek: C
Łukasz: [chcę] siku!
*
4.05.2015 r.
p. z IPN-u: Kto z Was jest małym Polakiem?
Romek pokazuje na Anielkę i mówi: Ona!
*
4.05.2015 r.
Przy obiedzie
Olek: Proszę pani, z czego jest to mięso?
*
4.05.2015 r.
p. Asia goni Anielkę.
Aniela: Pani Asiu, przestań mnie gonić, bo mnie już serce boli.
*
4.05.2015 r.
Olek: Pani Asiu, czemu jeszcze nie jesteś na emeryturze?
*
6.05.2015 r.
Aniela: p. Alu, Twój domek tęskni za Tobą jak jesteś w pracy.
*
6.05.2015 r.
Zuzia do Ignacego: Jak będziesz jeść lody kiedy jest zimno, to zachorujesz i nie pójdziesz do przedszkola.
Ignacy: Tak, ale pojadę samochodem.
*
7.05.2015 r.
p. Asia: Olku, czym polewa się ziemniaki żeby lepiej smakowały?
Olek: Polewaczką!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:33, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
14.05.2015 r.
Na leżakowaniu
Łukasz przebrał się do spania, położył się na leżaczku i pyta: Proszę pani, kiedy będziemy wstawać...?
*
15.05.2015 r.
Zosia: Pani Alu, będzie wesele!!
p. Ala: Taak? A kto się pobiera?
Aniela: Ja z Zosią.
*
19.05.2015 r.
Drama
p. Asia naśladuje Indianina, ale nikt nie może zgadnąć kto to. Nauczycielka zasłania usta i wydaje odgłosy apacza.
p.Asia: Kto tak robi??
Ignacy: Pani Asia!!
*
19.05.2015 r.
W trakcie zabawy
p. Asia: Łapiemy się za głowę!
Dzieci łapią się za głowę.
p. Asia: Dotykamy do swoich nosów.
Dzieci dotykają do swoich nosów.
p. Asia: Dotykamy... kostek u nóg!
Ignacy zdejmuje skarpety.
p. Asia: Po co zdejmujesz skarpety?
Ignacy: Bo nie mogę znaleźć swoich kostek...
*
22.05.2015 r.
Dziewczynki bawią się "w mamusię:.
Aniela: Weźmajcie moją córkę, idę do sklepu.
*
29.05.2015 r.
Aniela: Wiecie jak będzie się nazywał mój dzidziuś??1) Brat.
1) Aniela za niedługo będzie miała braciszka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:00, 21 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
8.06.2015 r.
Pani Asia: Otworzę okno żeby się wywietrzyło.
Olek: To Wy macie wiatraki??
*
9.06.2015 r.
Zuzia przed podaniem obiadu była już zmęczona. Płakała. Na pocieszenie pani Asia zaproponowała jej pomoc przy wydawaniu posiłków.
Olek: Ja też chcę pomagać, ja też chcę!
Zuzia: Olek... ale ja płaczę...
*
10.06.2015 r.
Pani Asia pyta Łukasza: Kim będziesz w przyszłości?
Łukasz odpowiada: No przecież Łukaszem...
*
11.06.2015 r.
Romek do p. Asi: Natan mi zabrał piłkę...
p. Asia: To podejdź do niego i porozmawiaj.
Romek: Nie. Rozmawiam tylko z mamą.
*
11.06.2015 r.
Ignacy: Pani Asiu, dlaczego u Was w przedszkolu są dwie panie?
p. Asia: Bo jedna by sobie nie poradziła.
Ignacy: Aha. A ja mam jedną mamę.
*
16.06.2015 r.
Zosia: Nie będę jeść tych truskawek, bo są kwaśne...
Aniela: Zosia, nie wymyślaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:53, 03 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
22.06.2015 r.
p. Asia: Oliwka, chodź poprawię Ci spodenki, bo spadają.
Natan: Trzeba na taśmę przykleić.
*
23.06.2015 r.
Natan: Pani Alu, po co pada deszcz?
*
30.06.2015 r.
Zosia do Łukasza i Natana: Mogę się z Wami bawić "w Maćka"?
Łukasz: Nie! Dziewczyny nie mogą się bawić "w Maćka"!
Natan: Tak, włączyłem komputer i sprawdziłem w internecie - dziewczyny nie mogą się bawić "w Maćka".
*
30.06.2015 r.
Ignacy, Łukasz i Natan zaczepiali Zuzię. Drażniło ją to.
Zuzia: Chłopcy, czy Wy czasem nie zapomnieliście się pobawić??
*
1.07.2015 r.
Na obiad był kapuśniak.
Olek: To zupa z młodej sałaty.
*
2.07.2015 r.
Zosia: Pani Asiu, a może jak mama Ci pozwoli, to przyjdziesz do mnie, to poukładamy puzzle, bo mam nowe?
*
2.07.2015 r.
Zosia rysuje ciasteczko.
p. Asia: Bardzo ładnie. Dorysuj jeszcze talerzyk.
Zosia: Przecież kartka jest talerzem.
*
2.07.2015 r.
Zuzia: Ta plastelina jest taka ładna, że aż nie chce mi się jej otwierać.
*
2.07.2015 r.
W piaskownicy Ignacy niechcący uderzył Zosią szczotką, kiedy zamiatał piasek z ławeczki.
Zosia: Ignacy, nie szczotkuj mnie, bo będzie mi boleć noga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:28, 16 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
6.07.2015 r.
Pani Ala wprowadza dzieci w tematykę zajęć z wykorzystaniem myszki - pacynki.
Olek: Myszko, a ty mieszkasz na takim polu gdzie rosną kartofle, czy na polu namiotowym?
*
7.07.2015 r.
Ignacy: Zuzia pojedzie na wakacje do jeziora.
*
p. Ala: Olek, co Ty dzisiaj [jesteś] takie niewyraźny?
Olek [oburzony]: Jak to jestem niewyraźny?? Przecież już umiem móić "r"! rrrrrrrrr
*
7.07.2015 r.
Na spacerze
Dzieciom ciężko się wracało ze spaceru.
p. Ala: Jesteście zmęczeni??
Natan: Tak, jestem bardzo męczący.
*
9.07.2015 r.
Po leżakowaniu
Natan wyjątkowo długo spał, obudził się jako ostatni. Mówi: Ooo, wstałem pierwszy...
*
10.07.2015 r.
Anielka je jabłko i mówi: Dobra jest skórka. I witaminki spod skórki idą do brzuszka.
*
15.07.2015 r.
Olek do pani Asi: Czemu pani jest młoda?
*
15.07.2015 r.
Olek: Milena. Kocham Ciebie i chcę się z Tobą ożenić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:41, 30 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
7 września 2015 r.
Łukasz: Idą chmury. Będzie burza
Mateusz: Będzie burza...
po chwili, z uśmiechem:
Mateusz:... I moja mama po mnie nie przyjedzie??
*
8 września 2015 r.
Mateusz nie chciał się dzielić samochodem z innymi dziećmi. Pani Asia zwróciła mu uwagę.
Mateusz [obrażony]: powiem mamie...
*
9 września 2015 r.
Po leżakowaniu.
Anielka obudziła się, otworzyła oczy i mówi: Jestem zmęczona...
*
10 września 2015 r.
Mama Mikołaja dla lepszej adaptacji w pierwszych dniach przedszkola ustaliła z nim w domu "na ile paluszków" będzie on w przedszkolu, czyli po którym paluszku mama go zabierze (1 paluszek = śniadanko, 2 = zajęcia, 3 = zabawa, 4 = obiad, 5 = spanie, 6 = podwieczorek).
Po śniadaniu Mikołaj płakał, że chce do mamy.
Pani Asia chciała go uspokoić, więc wykorzystała metodę "na paluszki".
p. Asia: Mikołajku, jak to było z paluszkami? Pierwszy paluszek to....
Mikołaj [chlipiąc]:... Pierwszy paluszek to "zabawa", a drugi "przyjdzie mama"...
*
10 września 2015 r.
Tato Fabiana jest za granicą.
p. Ala: Jutro Fabianek polecisz samolotem do taty, wiesz?
Anielka, słysząc to, mówi do swojej mamy, która właśnie przyszła: Mamusiu, ja też chcę polecieć samolotem do taty...
*
11 września 2015 r.
Milenka rozmawiała z Łukaszem szybko i niewyraźnie. Pani Asia ją poprawiła.
p. Asia: Widzisz, umiesz ładnie mówić, więc czemu mówiłaś "fszyszko" zamiast "wszystko"?
Milenka: Bo ja zaniepamiętałam.
*
14 września 2015 r.
Po leżakowaniu.
Mateusz: Pani Asiu! A wiesz, że zaraz Anielka urośnie??
p. Asia: Taak?
Anielka: Tak! I będę panią. Rodzice mi tak mówili!!
*
16 września 2015 r.
Na placu zabaw
Anielka: Chcę złapać chmury.. Wezmę drabinę, dobrze?
*
17 września 2015 r.
Przed wyjściem na podwórko.
Łukasz [ubierając się]:... bo prawdziwy mężczyzna zakłada buty przed wyjściem na podwórko.
*
17 września 2015 r.
Anielka bawi się osiołkiem.
Mateusz: Pani Asiu, boję się tego osioła...
*
17 września 2015 r.
Anielka do Łukasza: Ja chcę tego piesa!
*
18 września 2015 r.
Mikołaj: Paniu Asiu, jakie wy macie w przedszkolu wspaniałe samochody!
*
18 września 2015 r.
Mateusz zaprasza dzieci na podwieczorek: Zapraszam na śniadanie.
Łukasz: No nie... on ciągle się z tym jedzeniem pomyla...
*
18 września 2015 r.
Pani Asia kichnęła.
Łukasz: Aaaale kich.
*
18 września 2015 r.
Mateusz: Łukasz, a po co my w przedszkolu śpiewamy piosenki??
*
22 września 2015 r.
Anielka pomagała nakładać Mikołajowi buty podwórkowe.
"Nie dam rady... But się zatkał." - mówi
*
22 września 2015 r.
Dzieci jeździły na placu zabaw zdalnie sterowanym samochodem (kierowanym za pomocą pilotu z antenką).
Mateusz: Pokieruje mnie pani tą "metrówką"??
*
23 września 2015 r.
p. Asia: Anielko, kim jest Twój tato? Co robi w pracy?
Milenka: On zarabia pieniądze!
*
25 września 2015 r.
Łukasz trzyma na rękach lalę. Z Anielką bawią się w rodzinę.
Aniela [teatralnie]: Tatusiu, tatusiu, gdzie nasze dziecko??
Łukasz: Mam! Trzymam przy biodrze.
*
25 września 2015 r.
Przed podwieczorkiem dyżurny Mateusz zaprasza dzieci na posiłek.
Łukasz: Proszę pani... A ja mam w domu taki duży pokój z telewizorem i jak chcę tam wejść, to mnie nikt nie musi zapraszać...
*
25 września 2015 r.
Łukasz: Niech pani nie sprząta, ja to zbiorzę.
*
29 września 2015 r.
Pani Asia poprosiła żeby dzieci posprzątały zabawki z podłogi.
Łukasz: Ale tu jest chyba z 5 kilo zabawek...
*
29 września 2015 r.
Anielka: Czy Pani Jesień ma pazury?
*
29 września 2015 r.
Przed podwieczorkiem Mateusz zerka do małej salki, by sprawdzić, co będzie do jedzenia. Widząc mazaki na stole, które zostawił Łukasz po rysowaniu, Mateusz szczerze się dziwi: [będą] mazaczki?????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|