www.cegielnia.fora.pl

Nefriti

W dniach 9-10 czerwca odbywał się Podlaski Piknik Militarny w Ogrodniczkach.
I my też tam (chwilkę) byliśmy Smile

Napis: Zachowaj odległość 100 metrów, albo zostaniesz zastrzelony Shocked

Były też pokazy służb militarnych, rekonstrukcje, przejażdżki wieeeelgaśną amfibią (tak się chyba to nazywa?) i wiele innych Wink

Do zobaczenia za rok!

Aśka

A cóż to ta "amfbia"?? Fajne zdjęcia i napisy Smile

Ale urósł Wasz synek.

Nefriti

Amfibia... najpierw ją tylko słyszeliśmy. R powiedział mi, że to "gąsienicowy transporter pływający", takie czołgowate wielkie coś. Na pikniku oferowali przejażdżkę amfibią po lądzie i wodzie Smile

Aśka

Dobrze wiedzieć Wink

zjawa

Aska w szkole nic nie było o " amfibii" ???

Nefriti, jak to miło ze pamiętasz o nas, no i oczywiście nie zapominaj że czekamy na coraz to nowsze wieści o "NASZYM MAŁYM CEGLACZKU"
MIło, że pokazałaś nam go , rzeczywiście to już duży kawaler.........

Pozdrowienia dla całej Rodzinki .........

Nefriti

III PODLASKI PIKNIK MILITARNY (OGRODNICZKI)

Dzień drugi (02.06.2013) Smile

Ktoś chciałby się przejechać? Smile

Chłopy oglądają, a baby robią zdjęcia Rolling Eyes

Tulimy

Ostrzeżenie warto wziąć pod uwagę...

...np. dlatego Very Happy

"Wojtek powiedz >czołg<" Smile

Coś na drzwi pokoi bałaganiarskich osób Laughing

Jak zwykle można było się zaopatrzyć w ubiór do czajenia się w krzaczorach Smile

"Wojtek, patrz! Samolot!"

"
Ojot?"

Czające się w krzakach szkopy. Czekają na bitwę...

Inscenizacja bitwy z września '39. Czołg udowodnił, że potrafi jeszcze strzelać (jestem za krótka i za wiele zdjęć nie zrobiłam, potrącana przez ludzi, którym Bozia nie poskąpiła wzrostu)

Samolot też strzelał

Nasi się cieszyli, więc chyba wygraliśmy Smile

Szkop na spacerze. Spóźnił się na bitwę?

Były też pokazy Ochotniczej Straży Pożarnej z gminy Supraśl.

Więc szkopy z okazji pożaru postanowiły dać nogę Very Happy

"Dromader" też brał udział w gaszeniu pożaru.

Daleko jeszcze do Bagdadu?

"O, Marusia?" Very Happy

Nadmienię, że mieliśmy niesamowite szczęście wrócić przed straszną burzą.
Za rok tam wrócimy!

Aśka

Ciekawe zdjęcia i obszerna relacja. Dzięki! Smile

zjawa

No proszę , nie ma to jak poczucie humoru i dobra zabawa.
Nefriti , dzięki za urocza relację. Swoja drogą Wojtuś " SUPER",widać geny rodziców.
Pozdrawiam

Aśka

W tym roku też byłaś na pikniku militarnym? Słyszałam, że był chyba wczoraj?

Nefriti

IV PODLASKI PIKNIK MILITARNY (OGRODNICZKI)
Dzień drugi (22.06.2014)

Cenniczek do usług Smile

To tym można było się przejechać. Oto i amfibia...

... i czołg T-55

Pierwszy raz na pikniku pojawił się czołg z I wojny światowej. Był używany między innymi przez Polskę w bitwie warszawskiej.

Przybyli też ułani

Udało nam się trafić na inscenizacje bitwy. Oto radziecki tzw. karny batalion...

...i radziecki dezerter.

Niemcy idą...

...i dobijają Ruskich (Niemcy wygrali)

"Choć stary, nie ma tu czego szukać..."

Przemarsz obu wojsk

Trafiliśmy na"crashtank". Tak wygląda czołg PRZED samochodem....

...a tak ZA samochodem Smile

Misja wykonana, samochód wbity w glebę, można wracać.

"Ej, chłopaki! Może to da się jeszcze poskładać..."

W tym roku byli też spadochroniarze. Kołowali pięknie, wylądowali na szczęście bezpiecznie.

Na koniec podpalili biedne szczątki samochodu...

...aby mógł się odbyć pokaz straży pożarnej (z Supraśla i Ogrodniczek)

I to by było na tyle. Podawali jeszcze grochówkę (zapach leciał na całe Ogrodniczki), można było zakupić ubiór w moro, postrzelać na strzelnicy i pierwszy raz w tym roku zjechać na linie nad jeziorem. Piknik zawsze jest super i na prawdę zapraszam wszystkich w przyszłym roku. Smile