www.cegielnia.fora.pl

Gość

czułem...
cóż chciałbym jeszcze
by niebo przepełnione deszczem
głosem miłości odpowiedziało
Której w te jesienno-zimowe dni
Dla mnie jest tak mało.

Gość

wszystkich

Majka

Udawanie

zagłuszam
sama siebie
miotanie się w ciszy
nie zapewni muzyki
poczuć nić pajęczyny
co więzi wieczna tęsknotą
zapomnieć
kolorami smutne lata
zamazać ciepłem
drżących dłoni
samotność
zostawić ślady dla kogoś
by nimi podążał
podwójnie widzieć
świat
7.12.2008

*** · Gość

[/b]Wypuśćmy tęsknotę
Co w pajęczej sieci utkwiła
Zagłuszmy ciepłą muzyką serca
Niepokój miotającego się zwątpienia
Przytulmy się
Do uczuć serdecznych
One rozgrzeją drżące dłonie
Czekające na miłość
Rozpalą ognisko
Jedną iskierką

A pełne deszczu niebo
Go
Nie zagasi.............................................

Arkadia

Czasem tęsknota zapali
Ogień, co nigdy nie gaśnie ,
I potem nie wiesz ,co dalej?
Właśnie.

Może ten deszcz nie ugasi
Ognia głęboko skrytego,
Lecz jedna łza rozpaczy
Wystarczy.

Majka

zaskakuje mnie
kolor
słów nie rozumiem
bez wyrazu
nie umiem odejść
gdy czas się skończył
promocji z życia
stoję w kolejce
po coś ?

Arkadia

Maluję słowami
Piękno
Zieleń z trawy soczystej
By nadziei dać znak
Czerwień maków majowych
O miłości opowie
Żółte słońce rozwieje
Twej niechęci ironię
A pomarańcz nagietki
Da nadzieję
Błękit nieba
W tle kładę
Aby wierszoobrazem
Oddać to
Co nie namaluję.