 |
www.cegielnia.fora.pl Cegielnia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
javar
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:25, 17 Paź 2021 Temat postu: Dlaczego miłość legła w gruzach |
|
|
Tak to jest.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez javar dnia Sob 16:07, 13 Lis 2021, w całości zmieniany 10 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:17, 17 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziałam, że masz córeczkę. Mimo wszystko gratuluję!
Jeśli mogę coś doradzić: nie wierz w wampirów energetycznych, "złe oczy", nieżyczliwość ludzi itp., bo to tylko szukanie usprawiedliwienia w czymś na co rzekomo nie ma się wpływu. Poza tym ma się zawsze to, w co się wierzy. Trzeba zawsze myśleć pozytywnie. Piszesz, że się starałeś ratować związek itd. i na pewno tak było, ale problemy nie biorą się z dnia na dzień i w każdym momencie trzeba dbać o dobre relacje, nie tylko wtedy kiedy się sypie. Do ludzi trzeba jak najbardziej wychodzić. Wybaczyć jest trudno, ale warto się starać. To nieprawda, że nie ma przyjaciół i każdemu zależy tylko na pieniądzach. Wysokość tego, ile się daje na tacę, nawet gdybyś dał i 100 zł na molebień, nie przekłada się na boże plany Po coś Ci, albo jej takie doświadczenie jest/było potrzebne. Wg mnie lepiej jest dać z czystym i szczerym sercem raz (nie musi to być duża kwota) i pozostawić sprawy, by toczyły się swoim torem. Najważniejsze nie chować urazy i żalu, a w Tobie to siedzi i krzywdy, które nam wyrządzili inni przezwyciężać miłością. Spróbuj myśleć o niej pozytywnie, znaleźć cechy, za które ją pokochałeś i powtarzać to w duchu. Ale: zero negatywnych myśli przy tym! Dobro przyciąga dobro, a człowiek jest jak lustro - wszystko się w nim odbija. Jeśli Cię kocha, to na pewno wróci. Piszesz, że gdybyś wiedział, że ona tak zrobi, to byś się z nią nie ożenił. Czy te słowa nie świadczą o tym, że Ty też jej nie kochasz? Przecież kocha się raz na zawsze, a im trudniejsze momenty, tym bardziej się kocha i wspiera, pod warunkiem, że to prawdziwa miłość. Miłość to nie tylko wspólne odwiedzanie rodziców i wypady na wieś. Jeśli naprawdę się kochacie, to będziecie razem, czego życzę. Nie można nikogo osądzać - kto w jakiej intencji chodził na pielgrzymki i co myślał, na czym mu zależy, kto jak i po co chodzi do cerkwi. Nikt nie zna myśli i motywów postępiwania drugiego człowieka. Nie warto się kłócić. Trzeba wyciszyć emocje i ma spokojnie rozmawuać. To prawda, że dziecku potrzebna i mama i tato. Nie wszystkie współczesne dziewczyny mają ogromne wymagania i przeszkadza im ktoś z dzieckiem - znowu kierujesz się stereotypami. A ludziom trzeba ufać, niezależnie od tego, co nas spotkało. Wszystkie nasze sprawy, bez żalu i pretensji zawierz Bogu + to, co powyższe i wtedy nue ma innej możliwości jak taka, że wszystko się ułoży
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:19, 17 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
A bratowa Twojej żony niech zrobi to samo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
javar
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:52, 18 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Aśka napisał: | Nie wiedziałam, że masz córeczkę. Mimo wszystko gratuluję!
Jeśli mogę coś doradzić: nie wierz w wampirów energetycznych, "złe oczy", nieżyczliwość ludzi itp., bo to tylko szukanie usprawiedliwienia w czymś na co rzekomo nie ma się wpływu. Poza tym ma się zawsze to, w co się wierzy. Trzeba zawsze myśleć pozytywnie. . Najważniejsze nie chować urazy i żalu, a w Tobie to siedzi i krzywdy, które nam wyrządzili inni przezwyciężać miłością. Spróbuj myśleć o niej pozytywnie, znaleźć cechy, za które ją pokochałeś i powtarzać to w duchu. Ale: zero negatywnych myśli przy tym! Dobro przyciąga dobro, a człowiek jest jak lustro - wszystko się w nim odbija. Jeśli Cię kocha, to na pewno wróci. Piszesz, że gdybyś wiedział, że ona tak zrobi, to byś się z nią nie ożenił. Czy te słowa nie świadczą o tym, że Ty też jej nie kochasz? Przecież kocha się raz na zawsze, a im trudniejsze momenty, tym bardziej się kocha i wspiera, pod warunkiem, że to prawdziwa miłość. Miłość to nie tylko wspólne odwiedzanie rodziców i wypady na wieś. Jeśli naprawdę się kochacie, to będziecie razem, czego życzę. Nie można nikogo osądzać - kto w jakiej intencji chodził na pielgrzymki i co myślał, na czym mu zależy, kto jak i po co chodzi do cerkwi. Wszystkie nasze sprawy, bez żalu i pretensji zawierz Bogu + to, co powyższe i wtedy nue ma innej możliwości jak taka, że wszystko się ułoży  |
Dzięki za gratulacje. Małe dziecko to bardzo duża radość a jednocześnie ogromna odpowiedzialność za życie i zdrowie naszej pociechy. Łatwo Tobie mówić bo nie jesteś w mojej sytuacji. Jesteś wolną bezdzietną panną bez zobowiązań także nie rozumiesz jak być na moim miejscu . Nie potrzebuję rad i nie mam do nikogo pretensji. Opisałem po prostu swoje życie i jakie problemy mnie spotkały w 40 lat. Była żonę kocham i nadal walczę o nas. kocham więc jej wybaczam pomimo, że zostawiła mnie w mojej chorobie. Wiem, że w współczesnym świecie nie wszyscy ludzie są fajni i sympatyczni ale i są ludzie, którzy niby ładnie się uśmiechają a zazdroszczą innym i o tym nie raz się przekonałem i o tym pisze Starzec Paisjusz w swoich książkach o ludziach, którzy zajmują się czarami . Przecież w każdym modlitewniku są modlitwy przeciwko naszym wrogom, czarom i urokom. Wiem, że wiele ludzi mi zazdrości nawet według mnie małych rzeczy. Nie osądzam ale stwierdzam fakty, które miały miejsce wśród naszego prawosławnego środowiska. Nie jest idealne podejście duchownych do wiernych o czym nie raz się przekonałem. Duchowni to nie są "bogowie" jak uważają stare babcie ale to też są ludzie tylko wykształceni jako kapłani i oni też mają swoje grzechy i słabości .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez javar dnia Pon 12:58, 18 Paź 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
javar
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:59, 18 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Aśka napisał: | A bratowa Twojej żony niech zrobi to samo  |
Nie znasz jej to nie oceniaj i nie osądzaj jej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
javar
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:08, 18 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Aśka napisał: | To nieprawda, że nie ma przyjaciół i każdemu zależy tylko na pieniądzach. Piszesz, że gdybyś wiedział, że ona tak zrobi, to byś się z nią nie ożenił. Czy te słowa nie świadczą o tym, że Ty też jej nie kochasz? Przecież kocha się raz na zawsze, a im trudniejsze momenty, tym bardziej się kocha i wspiera, pod warunkiem, że to prawdziwa miłość. Jeśli naprawdę się kochacie, to będziecie razem, czego życzę. Nie można nikogo osądzać - kto w jakiej intencji chodził na pielgrzymki i co myślał, na czym mu zależy, kto jak i po co chodzi do cerkwi. Nikt nie zna myśli i motywów postępiwania drugiego człowieka. Nie warto się kłócić. Trzeba wyciszyć emocje i ma spokojnie rozmawuać. To prawda, że dziecku potrzebna i mama i tato.Wszystkie nasze sprawy, bez żalu i pretensji zawierz Bogu + to, co powyższe i wtedy nue ma innej możliwości jak taka, że wszystko się ułoży  | Wcale nie napisałem, że "gdybym wiedział tobym się z ją nie ożenił. I wcale nie napisałem, że nie mam przyjaciół bo mam przyjaciół, na których mogę liczyć. Łatwo Tobie mówić" nie warto się kłócić jak by to była wyłącznie moja wina. Ty jako kobieta nie masz swoich humorów i cały czas jesteś cicha i wyciszona? Bo ja jakoś w to nie wierzę. To jest moje życie i nie potrzebuję niczyich rad. Łatwo Ci mówić bo nie jesteś w mojej sytuacji i nie rozumiesz co to zaczynać życie na nowo bez żony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|