www.cegielnia.fora.pl

zdzisław

WIZYTA U BRATANKÓW
(fraszka)
Gdy całował ją namiętnie
nad brzegiem Dunaju,
język nie był im barierą,
lecz bramą do raju.

zdzisław

PLAŻA W JUNOSZYNO
Nie byłaś tam...
nie wysłałaś sygnału,
choć wiatr szczerbił piasek
morze słało fale.

A ja sam na plaży
nie umiałem pisać,
wokół wiatr rozwiewał
moich myśli wachlarze.
[link widoczny dla zalogowanych]

Oxana

Udana fotka poety w piasku.
Jak widać plaża służy wenie.

Świetny wiersz. brawo, brawo

zdzisław

NA LEKKOMYŚLNĄ
Pisał wiersze dla niej,
słowom nie wierzyła,
kiedy wyznał miłość
- zapał ostudziła.

Nie rozumie tego
przecież lecą latka,
na co ona czeka -
już nie jest dzierlatka.

Czas nieubłaganie
przygasi jej wdzięki,
a on zamiast "laski",
dostanie kij do ręki.

zjawa

zdzisław

SPOSÓB ...
Pewien literat
chciał uwieść Muzę,
głowił się, wzdychał
szukał sposobu.

Modły błagalne
do nieba wnosił,
stracił na wadze,
był bliski grobu.

Gdy dni mijały
zniecierpliwiona ,
szepnęła - piórem,
rozpieszczaj muzę.

Wtedy zrozumiał,
napełnił tuszem,
i z ulgą stwierdził -
sukces tkwi w piórze!

zdzisław

[link widoczny dla zalogowanych]WIŚNI SMAK
Wykręcił jej numer -
głos drżał mu namiętnie,
zagadał o wiśniach,
że zjadł by z nią chętnie.

Nie oponowała ...
myślał - jestem blisko,
wtem zadzwonił PREZES
i przepadło wszystko.

Usłyszał nie mogę,
odkładam słuchawkę,
bo chociaż z wiśniami,
to jest na "przystawkę".

zdzisław

OBOJE CHCIELI … (fraszka)
Kiedy on był gotowy
ona się obawiała,
że to może za wcześnie,
więc postąpił jak chciała.

Odłożyli na potem,
na kolejne spotkanie
umówili się w czerwcu
pewni, że to się stanie.

Teraz on był ostrożny,
bał się doznać odmowy,
czekał od niej na sygnał,
cisza – no i rzecz z głowy.

Minął rok, potem drugi
gaśnie w nich fascynacja
chociaż oboje chcieli -
to teraz jest frustracja. .

zdzisław

W OGRODZIE ZMYSŁOWOŚCI
Kobieta jest jak róża,
któż powie, że się mylę,
ucieleśnienie piękna,
w zachwycie głowę chylę.

A kiedy już w rozkwitną,
nadchodzi decyzji chwila,
kobieta kusi mężczyznę,
róża - przywabia motyla.

zdzisław

NAJPIĘKNIEJSZY
(fraszka)
Ten uśmiech – niestety,
nie do mnie był skierowany,
a ja myślałem naiwnie,
i snułem jakieś plany.

Dostałem za to po łapach,
no trudno – moja strata,
jej najpiękniejszy uśmiech,
- innego miał adresata. Mr. Green