|
www.cegielnia.fora.pl Cegielnia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:25, 09 Cze 2020 Temat postu: Henryk Sienkiewicz a koronawirus |
|
|
Henryk Sienkiewicz. Gdyby dziś żył, zapytałby koronawirusa „Quo vadis” (łac. dokąd idziesz), a ten odpowiedzialny po chińsku, bo w Chinach się narodził: idę w świat, opanować całą ziemię. „Na marne” – odrzekłby Sienkiewicz. – Schowam się wszędzie, choćby W pustyni i w puszczy, ale mnie nie dosięgniesz; w przeciwnym razie potraktuję cię Ogniem i Mieczem lub poznasz, czym jest Niewola tatarska. Tak, Henryk Sienkiewicz z pewnością zachowałby zimną krew. To silny mężczyzna, co nie chce płakać, tylko mu się tak… oczy pocą. A może to Staś lub Nel? W każdym razie, autor utożsamia się z głównym bohaterem. Tak jak „autor” koronawirusa – nietoperz, lata po świecie i w ciemno, bezobjawowo zakaża ludzi. Za ów wyczyn wirus został odznaczony przedrostkiem „korona-„ , ponieważ w szybki sposób opanował cały świat.
Sienkiewicz też został ukoronowany, ale Noblem w 1905 roku. Zalał cały świat całokształtem swej twórczości. Swoisty Potop. Można rzecz, iż Henryk Sienkiewicz to taki właśnie koronawirus XIX wieku: zaraża czytaniem, a jego pandemia jeszcze nie minęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|