www.cegielnia.fora.pl

in_coqnito

Czy chwyciłaś mą ironię? Wink

Cała ja w domysłach płonę.
Powiem Ci, powiem, co mi tam,
że o cudze zdanie nie pytam.
Kieruję się w życiu emocją,
własnym móżdżkiem, chociaż małym.
Mam gdzieś, co inni gadają,
(chociaż czasem mnie zaboli)
i nic to, że czat wyśmiewają.
Niech się śmieją, krytykują,
niech sobie ze mnie dworują.
Nie dam się stąd wykurzyć,
nawet jak się będą burzyć
i gadać, żem przygłup chyba.
Mnie to tito, mnie to ryba!
W moim bliskim otoczeniu
gada się o strojach, jedzeniu,
kto z kim, za co i za ile,
a ja mam to wszystko w tyle.
Figlareczko ma kochana,
nie bądź na mnie zagniewana.
Ten post, który wcześniej puściłam,
miał być jeno prowokacją.
Niech inni mówią, żem infantylna,
niech nawet się ze mnie śmieją,
a ja bywać tutaj będę,
bo to lubię, no i basta!
Niech krytyka mnie i chlasta,
choć to jeno krytykanci
(nie chcę rzec, że dyletanci).
Mówisz, że Cię żarła trema?
Myślę, że jej dawno nie ma.
Tylko nie bierz ze mnie wzoru.
Nie psuj, proszę, mi humoru.
Jeśli chcesz mieć jakiś wzór,
to polecam Sevres pod Paryżem.
Ja się sama siebie wstydzę
(tylko czasem, ale jednak),
gdzież więc robić mi za wzór?
Wyznacz Ty mi inną z ról. Very Happy

figlarkaa

Prowokację skapowałam,

nieźle przy tym się pośmiałam!

Do Paryża mnie wygnała,
lecz euro nie posypała!
„Po francusku”? Nie znam wcale! Embarassed

Ic_co, chyba Ci dowalę!

Ty słów nie rzucaj pochopnie,
bo zaraz gęś mnie kopnie!
Wyjazd przygotuj jak trzeba,
nie żałuj kasy ni chleba! Very Happy

A dodam na marginesie,
że w Twoim interesie,
bym godnie się tam stawiła,
Cegielni nie pohańbiła!

Twoje zdanie też podzielam
i bez sensu nie powielam
tego, co inni gadają!
Nie słucham, gdy obmawiają!

Plotkarzom szczerze współczuję,
sympatii do niech nie czuję!

in_coqnito

"Pociągnij temat ten jeszcze"
- widzicie co się Jej marzy?! Wink

Ściągaj uśmiech ze swej twarzy,
bo wyznań więcej nie będzie.
Przebiegła z Ciebie klikaczka,
o sobie nic a mnie za jęzor pociąga?
Czekaj, zaraz wezmę drąga
i przejadę po Twym grzbiecie. ooo

Nie rób wody z mózgu kobiecie!
Po sznureczku mnie prowadzisz,
a ja jak to durne cielę,
gadam, niestety, zbyt wiele. Embarassed

Nie obnażę swych słabości,
choć bez liku mam ich przecież,
ale i dla mnie i dla Was lepiej,
gdy o wszystkich z nich nie wiecie.
Mogłabym się narcyzować,
wady wszystkie ukryć, schować,
nikt nie sprawdziłby, bo jak?
Jednak nie potrafię tak.
A tę rolę już masz dla mnie? Wink

Przyzwoita chociaż jest?!
Niech raz zagram miłą idiotkę!
O, już robię oczy słodkie,
buzię w ciup przed lustrem ćwiczę.
"Jestem mala, niezaradna,
a piękna jak tutaj żadna."
(to będzie monolog mój,
a Ty w zachwycie stój)
Very Happy

figlarkaa

in_coqnito

Stoi przy mikrofonie,
chyba Jej nie przegonię,
bo troszeczkę się spieszę,
więc oczęta nacieszę
tym, co tu napisała
Figlareczka wspaniała.
A teraz do jutra się żegnam
i polecę do ogródka.
Pa, Figlareczko milutka!
Tylko się tak nie nadymaj!
Do jutra chcesz tak wytrzymać? Shocked

figlarkaa

Coooo, chcesz zrobić mnie w balona?
Mam napęcznieć? Tyś szalona? Very Happy

/Za kulisami. Nadaje figlarkaa, in_coqnito, wyjątkowo, słucha. /

Oooo??? „...nie o to chodzi,
jak co komu wychodzi”?

Chciałaś, by mnie wygwizdali,
wytupali czy wyśmiali?

W czarnych snach nie przewidziałaś,
że tak (!!!) będę bisowała?

Więc się w końcu przekonałaś,
z kim na scenie się ścigałaś!

Trzymaj kciuki, bo wołają,
znów bisu się dopraszają! Very Happy

"Bo ja się wcale nie chwalę, ja po prostu, niestety, mam talent!

Bardzo lubię piosenki
i różne inne dźwięki,
szczególnie jak mnie co wzruszy,
rzuca mnie się na uszy!
Ja znam ładne szlagiery,
pójdę drogą kariery!" /tekst: Jonasz Kofta/ Very Happy

in_coqnito

No, Kochana, toś trafiła! Very Happy

Tak się w Ciebie zasłuchałam,
że o świecie zapomniałam.

Co za urok, co za wdzięk!
Człek by wnet z zazdrości pękł. Shocked

Stuhr do pięt Ci nie dorasta,
bo to Twoje wykonanie
budzi powszechne uznanie.

Te owacje na stojąco,
to fruwanie marynarek,
cieszy oczy moje stare.

Wiedziałam, żeś jest artystka,
nie raz przecież o tym mówiłam.
Przypomnij więc sobie jak było!
Czy nieprawda, moja miła?
Wink

figlarkaa

Przez chwilę Ci uwierzyłam,
/jakaż ja naiwna byłam!/ :041:
że triumf ze mną fetujesz
i szczerze się radujesz!

Lecz, gdym trochę podumała,
wnet sprawa się wydała!

Mój wniosek Ciebie zaskoczy:
zamydlić chciałaś mi oczy!!!

Dowodów chcesz? Oto masz!
Przyznaj, czy taki post znasz? Very Happy

in_coqnito

Koniecznie chcesz odpowiedzi? Wink

Dobra, już Ci odpowiadam,
tylko potem mi nie gadaj,
żeś nie takiej tutaj chciała.

Pol po łące sobie lata,
w ręce trzyma sobie "kwiata".
A ten kwiat to czyja gęba?
Czy nie Twoja?
Czy się mylę?

No, kochana,
dla mnie sprawa rozwiązana. Very Happy

Sama bym już nie tworzyła,
gdybyś w łapkę mi włożyła
kwiat z gębusią taką miłą.

Nie wmawiaj, że mi się przyśniło.
Tyś weno - pauzy przyczyną !
I co Ty na to, dziewczyno?
Very Happy