www.cegielnia.fora.pl

figlarkaa

Pomilczmy, więc, In_co, ździebełko,
nim zacznie się polskie piekiełko.

Oddajmy hołd! Podumajmy.
W swe myśli się zasłuchajmy...

figlarkaa

zjawa

Figlareczko BRAWOOOOOOOO

Długo myślałam nad mądrością , jaką by tu należało wpisać na 1000 postów.
Embarassed

,zabrakło wątku , ale myślę , że niedługo będzie nowa okazja , następny 1000-ny post wpadnie więc ................

in_coqnito

Ten alkohol jako prezent co ma niby sugerować? Very Happy

Gdyby me pisanie poważnie traktować,
to masz rację Zjawo miła,
że na trzeźwo nie da się.

Ilość to nie znaczy jakość,
w mym przypadku bylejakoś, Embarassed

ale kiedy tu wchodziłam
za gadułę przecież "robiłam",
a tej głupstwa wolno gadać,
więc je tutaj czasem głoszę
i wtrącam swoje trzy grosze. Very Happy

Tylko mi nie gratulujcie,
bo doprawdy nie ma czego.
No, jedynie aktywności,
ale czy to jest zasługa? Embarassed

Figlarka mnie wyśledziła,
numerki przyuważyła
i pewnie by zrobić na złość
roztrąbiła o tym, psiakoś Wink

figlarkaa

Oj, bo coś Ci w gardle stanie,

za takie, bez sensu, gadanie!
Stale na siebie pomstujesz,
narzekasz i krytykujesz!

Basta! Nie będę już słuchać,
ani też na Ciebie chuchać,
lecz krzyknę Ci w nos: - Psia go...,

tak dłużej nie może trwać!

Ale kiedy rozmyślałam,
bo przyczyny dociec chciałam,
dlaczego, choć się nie lenisz,
bardzo niziutko się cenisz,
olśniło mnie!, więc pytanie
zadam Ci teraz, Kochanie. Very Happy

Odpowiedz na nie szczerze,
inaczej nie uwierzę.

Przyznaj nam się, moja Duszko,
odważnie szepnij na uszko,
czy Ty swoje posty czytasz,
czy jeno w klawisze klikasz? Wink

in_coqnito

Jasne, że nie czytam wcale
i to bardzo sobie chwalę Very Happy

Gdybym je choć raz czytała,
wszystkie bym powywalała,
by oszczędzić sobie wstydu. Embarassed

Gdy potrzebę mam gadania,
siadam i w klawisze stukam,
potem szybko klikam "wyślij",
nim zdążę się jeszcze rozmyślić. Very Happy

figlarkaa

No, to wyszło szydło z worka!
Na nic nasza razgaworka,
skoro nie jesteś w temacie.

Powinnaś w mig ściągnąć gacie,
bym Ci skórę przetrzepała.
Oj, oj, ale byś jęczała. Very Happy

Ale nie jestem sadystką
ani ekshibicjonistką,
więc oszczędzę pupę Twoją,
w zamian dam Ci radę moją.

Ogłoś w domu, żeś zajęta
i niech Mężulek pamięta,
żeby Ciebie nie rozpraszać,
żadnych gości nie zapraszać!

Przygotuj se imbryk kawy,
ciastek pięć i bez obawy,
byś se d... nie odparzyła,
w fotelu zasiądź ma Miła.

Po czym oddaj się czytaniu,
postów swych penetrowaniu.
W zastaw stawiam swoją głowę,
że nim przeczytasz połowę,
swoje talenta docenisz
i zdanie własne odmienisz. Very Happy

in_coqnito

Oj, zaprotestować muszę!
Chcesz mnie skazać na katusze? Crying or Very sad

Czytać mam swoje bazgroły?
Miejże litość, Figlareczko!

Toż to byłyby tortury,
nie zdzierżyłabym, Kochana.
Proszę, nie każ mi ich czytać,
błagam Ciebie na kolanach. Laughing

Mogę robić wiele rzeczy,
mogę nawet i prasować,
czego paskudnie nie lubię,
ale czytać? Nie, nie będę! Twisted Evil

A jeśli w fotelu zasiądę,
to po to by odpoczywać,
a nie się czytaniem katować. Wink

A swe rady możesz schować..
wiesz gdzie? Nie wiesz? Shocked

To nie powiem, ale jedno wiem –
nie w głowie! Wink

figlarkaa

Ja Cię chyba zamorduję

lub trutką na mszyce otruję!

Nie będziesz mnie poniżała,
ni mej du.. zapychała
zwojem arcymądrych rad!

Tfu... czuję się jak gad!

Oj, po nosie Ty mi dałaś
i chyba nie przypuszczałaś,
żeś bat na się ukręciła,
doigrasz się, moja Miła!

in_coqnito

Tom się teraz przestraszyła! Wink

Otrujesz mnie, moja Miła?
Nic nie będę dzisiaj jadła,
bym jak mszyca gdzieś nie padła.

Ale czego się tak wściekasz? Shocked

Czy o ja o d… wspomniałam?
Ja nic nie sugerowałam,
więc waż, moja Droga, słowa,
bo się mogę zdenerwować. Very Happy

Bat na siebie? Jaki bat?
Kto nim będzie żwawo chłostał?
Mnie, Kochana, mnie chcesz bić? Sad

Powiedz, że to tylko pic,
bo się poskarżę gdzie trzeba,
(a wiesz, że to groźby karalne? Wink

)
i możesz trafić, Figlarko
gdzie kawy i czarnego chleba
ponoć nigdy nie brakuje.

No, dobra, dobra, żartuję! Wink

Ale jeśli straszyć będziesz,
obiecuję - pożałujesz! Wink