 |
www.cegielnia.fora.pl Cegielnia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:04, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No nie, trzymajcie mnie ludzie,
bo przyleję tej Paskudzie!
Ugodowa? Przy mnie może?
Wybacz Jej, o dobry Boże!
Sama nie wie, co tu gada!
Nie chcę byś się wycofała,
ale nadal życzliwie kąsała.
Układna ma być Figlarka?
Nie chcę takiej, składam veto!
Masz być "z jajami" kobietą!
Ani waż się wycofywać,
bo przestanę tutaj bywać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:10, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Aha, dodać zapomniałam,
byś Pola jeszcze raz przeczytała.
Życzy sobie, sama widziałam,
by sto lat dialog nasz trwał.
Ciekawe, co też na myśli miał?
Czy z zaświatów też pisać mamy?
A "komputry" będą tam?
No, a teraz nogę dam,
bo zamiast zrazów zawijanych
spaleniznę dzieci jeść będą u mamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
figlarkaa
ceglana gaduła
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:29, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No, no, tom się nasłuchała,
Czyżby in_ca czegoś chciała?
tak mi miodku w serce wlała,
jakby nagrody czekała!
Przedstawiła rzecz sensownie,
lecz czy bezinteresownie?
A ja tylko za – kła – da - łam,
swą odmienność polecałam,
sprawdzić siebie tutaj chciałam,
ugodową RAZ być miałam!
Gadżety nawet zebrałam,
sztuczne kły i ręcznik biały,
winko też przygotowałam,
by zakończyć swój dzień „chwały”!
Bo tak mówiąc w cztery oczy,
może kogoś to zaskoczy,
zrobić to dla Pola chciałam,
bardzo bym się radowała,
gdyby z nami tu figlował,
swoich postów nie żałował!
Innych trzeba też zaprosić,
niechaj każdy wrzuci grosik,
będzie wesoło i fajnie,
jak w rodzinie, jak w ferajnie!
PS
In_co, kiedy Święto Twe?
100 lat zaśpiewać Ci chcę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:55, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Sto lat? Myślisz, że dożyję?
A to byłoby zabawne!
Nic nie widzi, nic nie słyszy,
ledwie sapie, ledwie dyszy.
Nie, po trzykroć mówię nie!
A skoro o święto pytasz,
to Ci powiem bałamutnie,
że świętować nie lubię okrutnie.
Urodzin nie obchodzę wcale,
bo i po co przypominać,
żem starucha, nie dziecina?
A imieniny już były,
miesiąc temu z okładem.
W sierpniu ślubu mam rocznicę,
ale którą nie policzę.
Pachnie mi to kazirodztwem,
tyle lat z jednym facetem?!
No i tyle tych świąt moich,
święta babci nie obchodzę,
to wnuczę nawet nie w drodze.
A naprawdę powiem wprost,
że świętem bywa dzień taki,
kiedy czynić chce się draki,
kiedy w krzyżu nic nie łupie,
kiedy słonko świeci z rana,
gdy deszcz leje, śnieżek prószy,
kiedy lekko mi na duszy,
czyli często święto mam.
Nie obchodzę święta dam,
nie dla mnie też Walentynki,
bo wolę Kupały Noc.
Ale śpiewać możesz co dzień,
jak słowiczek w mym ogrodzie.
Ja Ci basem zawtóruję,
bo głos zdarty od gadania.
No, dość tego tu bajania.
Do kolejnego zaklikania!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
figlarkaa
ceglana gaduła
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:57, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
In_cognito nasza miła,
czegoś się tak przestraszyła?
Nie chcesz dożyć do lat stu?
Głupot takich nie pleć tu!
Nie rozumiem Cię w ogóle,
czemu wizje masz ponure?
Życia zawsze można użyć!
Fakt, trzeba na to zasłużyć!
Starość też przyjemna bywa
i pogodna, i szczęśliwa,
Ty masz na to szanse duże!
Argumentów chcesz? To służę!
Gdy osiemdziesiątka stuknie,
kupisz In_co piękne suknie,
by zapewnić komfort sobie,
słuchaj, bo coś Ci podpowiem:
nowe ząbki sobie wprawisz,
aparacik w ucho wstawisz,
dorzucisz jeszcze laseczkę,
i kapelusik z pióreczkiem,
i peruczkę na łysinkę,
będziesz miała tęgą minkę!
Skorzystaj też, gdy się da,
to, rzecz jasna, rada ma,
z wyjazdu choćby do Łeby,
lecz nie dumaj bez potrzeby,
wyczytałam właśnie w necie,
tam odnowią wsio kobiecie,
ekspertów tam cała masa,
więc nieważna nawet kasa!
A gdy ciało Ci odmłodzą,
jesień życia wnet osłodzą!
Więc głupot nie gadaj tu,
tylko dożyj latek stu!
A dziś...
Kapelusik z piórkiem włóż,
weź do rączki bukiet róż,
jodłowania koncert daj,
pokaż wszystkim, że to Maj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:03, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wizję tutaj roztoczyła.
Wmawia, że starość jest miła.
Nawet receptę ma gotową?!
Nie przegadam, daję słowo!
Z tej bajecznej opowieści obraz się wyłania taki:
Wyszła in_co na spacerek
Głośno mruczy: "Po ch....?
Nic nie widzę, nic nie słyszę,
tylko ciemność, tylko ciszę."
Ależ to widok cudaczny.
Chód jej niepewny, pokraczny.
A jak to się wystroiła?!
Suknia z lamusa wyjęta,
cała w fałdy czy pomięta?
Patrzcie, patrzcie jaka dama!
Na łbie peruka z loczkami,
na niej kapelusz z piórkami.
Zza ucha zwisa aparacik,
lecz ona rezonu nie traci.
Z ust szufladka się wysuwa.
To dopiero jest obsuwa!
Z daleka słychać stukanie,
lecz to nie dzięcioł, panowie, panie.
To jej laseczka stuka o bruk,
jakby kamienie ktoś jakieś tłukł.
Taką mnie widzisz Figlarko droga?
Do renowacji wysyłać chcesz?
Łebą mnie kusisz, jakimś tam SPA?
Niech mnie Opatrzność w opiece ma!
Ja w kapeluszu?
Ja z laską w dłoni?
Rózgę gdzieś wytnę z leszczyny krzaczka
i Cię przećwiczę za te porady.
Błaznować lubię, lecz bez przesady.
A na dodatek każe jodłować,
z róż pękiem w dłoni.
Mówiłam przecież, że gardło zdarte.
Oj, Figlareczko, stworzenie uparte,
nie dam ja rady jak Tyrolczycy,
bo głos straciłam gdzieś przy tablicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
figlarkaa
ceglana gaduła
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 1:44, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ależ znów się naczytałam,
In_co, ja nie oszalałam,
w zamyśle mym, wierz mi, duszko,
miałaś miłą być staruszką!
Lecz jeśli pesymistycznie,
zupełnie tak nielirycznie
mój szczery post odebrałaś,
niepokój w serce me wlałaś.
Czepiasz się, zaręczam głową,
dobijasz mnie, daję słowo,
lecz zanim na rzęsach stanę,
przemyśl me nowe przesłanie:
Stękasz, że suknia wymięta,
a więc założysz porcięta,
sznureczkiem przewiążesz kibić,
no co, In_co, może tak być?
Peruki nikt nie odkryje,
bo ją kapelusz zakryje,
no i do diabła z piórkami,
ozdobisz go koronkami.
O ząbkach zaczęłaś gderać,
więc ust nie będziesz otwierać,
że niby Ty tak w zadumie...
kto mądry, ten Cię zrozumie!
Z laseczką, fakt, przesadziłam,
po prostu źle skojarzyłam,
lecz pomysł genialny mam,
laseczkę zastąpi...pan!
Nie wzdrygaj się przed masażem,
bo jeszcze tak się okaże,
że po „dotknięcie ciała”
do Dusznik będziesz gnała.
Jeśli mi znowu odpalisz,
pomysły moje odwalisz,
to wówczas, daję słowo,
w mur zacznę bić swoją głową.
PS Czemu tak smętnie zawodzisz?
Ty głos masz zdarty??? Znów zwodzisz!!!
Słychać Cię w Twej okolicy,
a też brzegiem Pilicy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:22, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
O tak, wyskoczę w porciętach,
bo damy nie lubię grać.
Ale kapelusza nie włożę,
czy z piórkami czy też bez,
bo jak przy portkach kapelusz?
Strachem na wróble bym była,
a na tom nie zasłużyła.
Mówisz, że mam mądrze milczeć?
Oj, z tym będzie pewien kłopot,
bo jak sama tutaj widzisz,
jestem gadającą istotą.
Laseczkę zastąpić panem?
Brzmi ponętnie i kusząco.
Ale tylko jako podpora?
No, niech będzie żem jest chora.
Na Duszniki piszę się chętnie,
i zniosę nawet masaże.
A po nich się w krasie ukażę
i kusić przy wodopoju
będę zacnych kuracjuszy.
Nie zawodzę, tylko chrypię,
a głos mam nadal donośny,
tyle, że to nie jest sopran
a raczej baryton lub bas.
Do wtóru będzie w sam raz.
No widzisz, co ze mną zrobiłaś?
Już nie marudzę, nie smęcę.
Masz sposoby, ja Cię kręcę!
PS. Odpowiedź nieco spóźniona,
bo zajęta wcześniej byłam
i teraz tutaj zboczyłam
w nadziei na post Figlarki,
ale znikam do ogrodu,
bo będę walcząca z chwastami.
Przy okazji komary i meszki
szczerzyć będą ku mnie uśmieszki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
figlarkaa
ceglana gaduła
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:33, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zatem in_ca się wyżywa
na komarach i w warzywach,
dlatego kompromisowo
odrzekła na moje słowo,
głowę więc swą ocaliłam,
i muru krwią nie splamiłam!
Lecz nie przeżywam euforii,
w ogóle nie chodzę w glorii,
wiem, że mą siłą nie „gracja”,
jedynie zaś dyplomacja!
Ależ się rozochociłaś,
widzę, że „palcem” wzgardziłaś,
Ty zaraz chcesz „rękę” całą,
inaczej będzie za mało?
Zamiast dyskretnie, spokojnie,
uśmiechy rozdawać pokornie,
Tobie (stulatce!) się marzy
tłum kuracjuszy na plaży?
Nie dość, że laskę zabrałam,
w to miejsce pana Ci dałam...
In_co, Ty wierzysz w cuda,
że starszej pani się uda
i dżentelmeni pochodem
pójdą za Twoim przewodem?
****
A teraz ciut z innej beczki.
Rozproszyć chcę Twe smuteczki!
O basie i bartonie
wypowiem się w dobrym tonie.
Głos zachrypnięty nie szkodzi,
wszak Ewa Bem nie zawodzi,
a że nie Armstrong z Ciebie,
tylko dziękować w niebie!
Jeżeli chcesz ze mną w duecie,
to nic prostszego na świecie
i jestem pewna, kochanie,
wyjdzie nam koncertowanie!
Ja altem śpiewam pięknie,
gdy mnie usłyszysz, wymiękniesz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:40, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie podejmę ja tematu dżentelmenów,
niechaj siedzą sobie nadal w cieniu.
To gatunek przecież na wymarciu,
trzeba ich oszczędzać, kochana.
A co do naszego śpiewania,
to koncercik dać możemy, a jakże.
Boję się, i nie bez powodu,
że ten duet odsłoni me braki,
bo nie mogę powiedzieć o sobie,
że mój śpiew to trel jest słowiczy.
Ale w końcu żarliwość się liczy?
Śpiewać lubię i słuch nie najgorszy,
ale struny wymienić by trzeba,
bo gdy dźwięk jakiś ciągnę ku górze,
głos ucieka, zamiera we krtani
i nie słychać go nic, ani ani.
Efekt uboczny nadużywania
i teraz foniatra się kłania.
Więc tak zrobimy, moja miła:
Ty będziesz śpiew nasz prowadziła,
a ja jedynie mormorando,
albo, już wiem!, pięknie parlando.
I co, pomysł Ci odpowiada?
Widzisz? I znowu będę gadać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|