 |
www.cegielnia.fora.pl Cegielnia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:06, 15 Kwi 2008 Temat postu: in_coqnito |
|
|
Nie daje spokoju mi to:
jest facetem czy kobitą
człek o nicku in_coqnito?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
figlarkaa
ceglana gaduła
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:28, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
In-coqnito jest t best kobitą!!!
Zaręczam swoją głową,
po prostu, daję na to słowo!
Ale sęk w tym, że nagle zniknęła,
gdzieś się podziała, ot, tak, prysnęła!
Temu wieniec laurowy i chwała
kto wyśledzi dokąd zawirowała!
Chyba nagrodę ufunduję,
ze słodyczy zrezygnuję!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:10, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A może zamiast "t best"
(nie polskie to słowo, choć znane),
powiedzieć zwyczajnie, że fest
i też będzie zrozumiane
Tylko czy jest fest czy nie,
kto to tak naprawde wie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:39, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie tak nagle. Uprzedzałam,
że urlopik mały biorę.
Śledzić mnie?
Nie ma powodu.
Zwyczajnie szkoda zachodu.
Sama wrócę, jak mówiłam,
szkoda więc cukierków góry.
Zostaw dla mnie je Figlarko,
to osłodzę swe zmartwienia.
Zbieraj, zbieraj je dokładnie,
a ja podziękuję ładnie.
Nie mam serca do pisania,
rymy także mi nie w głowie,
bom ostatnio skołatany,
zagubiony nieco człowiek.
Jeszcze gęba w półuśmiechu,
jeszcze czasem błysk w mym oku,
ale dusza smutku pełna,
myśli takich, że aż bolą.
Nie pytajcie mnie o powód,
bo nie jeden ale wiele,
ale jeszcze się rozwinę,
ale jeszcze rozweselę.
Tylko czasu mi potrzeba
na wewnętrzne remanenty.
Jeszcze zagram z duszy nutą,
tylko zbiorę instrumenty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
figlarkaa
ceglana gaduła
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:28, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | A może zamiast "t best"
(nie polskie to słowo, choć znane),
powiedzieć zwyczajnie, że fest
i też będzie zrozumiane |
Gościu Drogi, Gościu miły,
aż mi się uszy zaczerwieniły,
lecz we fraszkach o Ceglakach,
za sprawą poligloty Valanciaka,
dominuje opinia taka,
że każdy jest „t best,
więc nie chciałam, niebożę,
uchybić tradycji na tym dworze!
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez figlarkaa dnia Śro 15:29, 16 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:57, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Oj Figlarko, czemu płoniesz?
Mnie i tak jest wszystko jedno,
czy po polsku czy angielsku,
byle tylko było miło.
A jeśli jeszcze tradycja każe,
to nijak się z niej wyłamać,
choćby nawet jęzor złamać
przy tej cudziemskiej mowie.
Kluchę jakąś w gębę włożę,
wypchnę zęby jak Angole.
O, choroba, nie wydolę!
Chyba ja polszczyznę wolę!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
figlarkaa
ceglana gaduła
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:37, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
in_coqnito napisał: | /.../
Nie mam serca do pisania,
rymy także mi nie w głowie,
bom ostatnio skołatany,
zagubiony nieco człowiek.
Jeszcze gęba w półuśmiechu,
jeszcze czasem błysk w mym oku,
ale dusza smutku pełna,
myśli takich, że aż bolą.
Nie pytajcie mnie o powód,
bo nie jeden ale wiele,
ale jeszcze się rozwinę,
ale jeszcze rozweselę.
Tylko czasu mi potrzeba
na wewnętrzne remanenty.
Jeszcze zagram z duszy nutą,
tylko zbiorę instrumenty. |
In_coqnito...
przykro mi szalenie,
że dotknęło Cię zmartwienie.
Choć czat to nie konfesjonał,
rozterek nikt nie pokonał,
więc myślę sobie tak i siak,
chciałabym Ci pomóc,
lecz jak ?
Hmmmm....
Wiem, że choćbym się starała,
argumentów sto zebrała,
nie pocieszy Cię prawda ta,
że w końcu takie jest życie,
dokopać potrafi skrycie
i każdy smuteczki swe ma,
lecz In_co, moja kochana,
pamiętaj o tym, że troska
na chwilę w nasz los wpisana.
Ba, to fakt, to nie pogłoska.
Fortuna kołem się toczy,
Temidy posiada oczy.
Uśmiechnij się, stań przed lustrem,
po latach chudych, są tłuste!!!
Hmmmm...
Co jeszcze mogę, uczynić,
zwyczajnie, bo tak od ręki?
Samowar Ci podarować,
zanucić fragment piosenki:
a - kto - cza - ju - nie - wy - pi - je- czaj! - czaj! - czaj! -
nie - wie - jak - się - do - brze - ży - je - czaj! - czaj! - czaj! -
bo - naj - lep - szy - w świe - cie - tru - nek - czaj! - czaj! - czaj! -
na - tęs - kno - tę - i -fra - su -nek - czaj! - czaj! - czaj!
Retyyy, niech skonam, jeśli do duetu ze mną, Ciebie nie przekonam!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:54, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Samowarek mi się marzy,
taki spod Tuły, najlepiej.
A czaj wspólnie wypić moge,
przepić bimbrem na frasunek,
tak słowiańskim obyczajem.
Potem znowu przepić czajem
i czastuszki nucić społem.
A potem chocby pod stołem
paść i o świecie nie myśleć.
Życie to jest karuzela,
co zasmuca, rozwesela
i tak w kółko
i od nowa.
Ale to są tylko słowa.
Dusza czasem bolec musi,
jak to w życiu, sama wiem.
Dzięki, dzięki Figlareczko!
Nie wiesz nawet co za lek
czerpię z Twoich słów, co koją,
co kołyszą duszę moją
w rytm bałałajkowych strun
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
figlarkaa
ceglana gaduła
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:32, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Samowarek kipiał,
wieczór był uroczy,
pieśni w dal płynęły,
i śmiały się oczy,
ale skąd po przebudzeniu,
gdy unoszę brew,
słyszę tylko nieustanny
tupot białych mew???
сердце тебе не хочется покоя ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:53, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tupot białych mew
i łabędzi śpiew?
No, toś miła gdzieś zabalowała.
Samogonek - trunek przedni,
wypity pewnie w nadmiarze.
A gdzieś Ty go nocą pędziła?
Nie mówże, że w samowarze?!
Ale tego, co o sercu nijak nie rozumiem.
Czy to do mnie tak okrutnie?!
No, to znikam w tłumie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|