www.cegielnia.fora.pl

in_coqnito

A co tu od dwóch dni tak cicho?
Gdzie Cogito jest z Figlarką?
Pisać proszę! I to wartko! Wink

Paluchy mi zesztywniały,
język mój skołowaciały,
bo ćwiczenia członkom brak.

Piszcie, albo niech Was sz......! Wink

figlarkaa

Wszystko sobie poczytałam, Rolling Eyes

a na koniec... posiwiałam!

Taaaa, In_eczko, zaszalałaś,
gdy Cogito szpiegowałaś.

Jak gąbkę Go wyciskałaś,
hamulców żadnych nie miałaś,
kiedy brałaś Go na spytki
w sposób bardzo, bardzo brzydki!

Szantaż i walenie w łeb
to jest teraz ten Twój „lep”?

Nie dziw się, że chłopak milczy,
choć nie grozi Mu bilet wilczy,
On gryzie palce, oczekuje,
co, In-eczka, znów zmaluje!

Na nic wałki i donica,
pokaż swe prawdziwe lica! Very Happy

cogito13 · Gość

Jestem jestem...
czytam sobie...
co tez Ince łazi po głowie..?
ze jej palce zesztywniały
język kołkiem stoi..
nawet mnie się to podoba..
Inca w kropce olaboga...
już na pomoc Figlarkę wola...
trwoga?
A Figlarka znów psikusa jej zrobiła
bo za mną się wstawiła

in_coqnito

Ja za szpiega tu robiłam?
No, Toś nieźle wymyśliła! Wink

A, że o coś tam pytałam?
Wiedzę zwyczajnie mieć chciałam. Very Happy

Czy to źle, ma Figlareczko,
że do wiedzy się tak garnę?
Dlaczego więc słowa marne,
miast pochwały wypisujesz? Confused

„Pokaż swe prawdziwe lica”?
A kto by się nimi zachwycał?
Mam tu robić za straszydło?
To się Tobie teraz marzy?
Przecież wiesz, że mi do twarzy
najlepiej jest z złośliwością,
a tej przecież nie ukrywam. Wink

Choć czy ona jest prawdziwa?
Sama nie wiem, może…, może,
kiedyś się tutaj otworzę
i pokażę inną twarz,
a teraz mnie taką masz
i albo zaakceptujesz
i nie będziesz wybrzydzała,
albo nic tu nie napiszę. Twisted Evil

Czy gotowaś na taką ciszę? Wink

Cogito znowu mnie pyta,
co mi po głowie łazi?!
Nic, nic, nawet żadna weszka,
kur…teczka Twoja niebieska! Very Happy

Myślisz, żem jest w jakiejś kropce?
Nie, jedynie w wielokropku,
a może i w wykrzykniku.
Ale po co tyle krzyku, żem strwożona?
Kiedy przyjdzie na mnie trwoga,
to nie do Figlarki, lecz do Boga
udam się po prośbie,
by mnie wysłuchał łaskawie.

A teraz się dobrze bawię
i czekam, co wymyślicie.
Zajrzę tu jutro o świcie. Very Happy

cogito13 · Gość

Nic...a co tu myśleć mam..
napisałaś dużo fakt..
wiesz ….na straganie tez...przekupki tak..
ale gdzie tu sens..?
żeś za szpiega już robiła..?
kto tak mówi Inco mila..?
ze oblicze straszne masz..?
wiesz mnie mrowki cukier podbierają...
twoja focia jest w sam raz....dasz...?
Figlarka zwyczajnie...i po prawdzie..
się tylko za mną ujęła
zna Cie dłużej...
wie żeś przechera..
ja co prawda już poznaje Cie...tak po trosze..
bo ty piszesz(duzo..fakt..)
i uciekasz gdzieś...
Inca....
może ktoś za Ciebie pisze to..?
a ty czekasz...wszak sobota jest..
i nadgodzin nie chcesz płacić razy 100

in_coqnito

Oj, Cogito - za owe "na straganie"
jeszcze się Tobie dostanie. Wink

Wytykasz mi tu gadulstwo?
Dobra - teraz krótka będzie mowa!
Obyś się nie rozczarował. Confused

A przeczytaj jeszcze raz post Figlarki,
tam o szpiegowaniu stoi,
więc niczego nie zmyślałam,
kiedy dzisiaj to pisałam. Very Happy

cogito13 · Gość

o a ty juz tlumaczysz sie...?
wiem...
ale prowokacja modna dzisiaj jest Very Happy

ja tylko troche...troszezczke....
a ty juz placzesz...ze sypia soli w oczy beczke..?
wzywasz na pomoc figlareczke..
toc to psotnik z natury jest..
krzyknie ci..
inca w ogien lez..!
a ty co....?
polecisz tak....
ona ma ubaw...
a ty wyrzuty widze mazs..
tak gesto juz tlumaczysz sie..
Inca ty badz..!
z kim bede klocil sie..
z kim wytezal mozg..
Inca ..
tak w zaufaniu..
szkoda ze nie ma takich dwoch
Ic_cognito...

cogito13 · Gość

Inca....no i opanowali my teamat we dwoch....
figlareczka się nie liczy..
zobacz ile jej zajmuje post..?
tydzien..
czasem dluzej..
cwiczy....widac...
podpatruje nas....
a jak już pisze prowokuje..
wiesz chce odwrocic uwage
cala wine na ciebie zwala..
mnie zaczyna chwalic ..
inca ona chce nas pozrec....ciebie i mnie..
inca...a może by tak zjednoczyc się...?
i figlarce psikusa zrobic?
Na dwa fronty jej przywalic..

tessa

figlarkaa

Figlarka zapracowana, Very Happy

przez Rodzinkę rozrywana,
każdemu z pomocą spieszy
i nawet myślą nie grzeszy...

A tymczasem, tu(!), Cogito,
planuje, by z In_coqnito
zbratać się i na mnie... huzia?!
Aż się śmieje moja buzia.
Mam na posty Wasze czekać?
Nie radzę, więc z nimi zwlekać.