|
www.cegielnia.fora.pl Cegielnia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:30, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Znamy, jasne, że Cię znamy
i dokładnie rozróżniamy żarty
i ironii szczyptę.
Czasem jęzor masz jak brzytwę,
a czasem jak małmazyje
i za to Cię właśnie kochamy
i chętnie bardzo czytamy.
Przez Marco znów dzisiaj nie spałaś?
I co przez noc wydumałaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
figlarkaa
ceglana gaduła
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:07, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Gościom łapką pomachałam,
no i tutaj wparowałam.
Ze wzruszenia mnie zatkało,
na długo przyblokowało.
Lecz kiedy oddech złapałam,
w mig sobie obiecałam,
że tekścik Twój wydrukuję
i nad łóżkiem przymocuję.
Tak utrwalę Twoje słowa
i co tam, niech mi sodowa...
Ciekawaś nad czym dumałam?
Przyznam, że łezki łykałam
nad świata marną podłością
i dotkliwą samotnością
ludzi niegdyś zakochanych,
dziś tylko zameldowanych
w wyziębłych ścianach domu,
gdzie żar wzniecić nie ma już komu.
Ech, nie będę dłużej smucić,
zaraz pójdę myśl „nawrócić”,
sięgnę sobie do szuflady
po słoiczek marmolady.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez figlarkaa dnia Nie 20:23, 20 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:32, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zakochanie to jest stan,
który zwykle mija nam.
Gdy go szacunek nie wspiera,
to niechże je jasna ch....
Zakochanie to nie miłość,
a zauroczenie tylko,
które stygnie powolutku,
by stać się przyczyną smutku.
Serca porywy ulotne
i stąd te wszystkie samotne
dni i poranki we dwoje.
Razem, choć obok siebie,
jedno o drugim nic nie wie,
bo własną żywi się karmą.
Dlatego to zakochanie
zbytnio przereklamowane.
Gdy z oczu spada zasłona,
zaczyna się życia odsłona.
A życie to nie tylko wzloty,
ale upadki, potknięcia,
dni troski, a rzadko radości
i jeśli się coś przegapiło,
to zblednie największa miłość.
PS: Co, zjedzona marmolada?
Czy na noc jeść tyle wypada?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez in_coqnito dnia Nie 20:35, 20 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marco
ceglany gaduła
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:58, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
in-cognito napisał: |
Przez Marco znów dzisiaj nie spałaś?
I co przez noc wydumałaś? Wink |
Ty coś sugerujesz?
myślę,że przez Ciebie ( najpierw podpuszczasz ,strzelać z procy chcesz w tak r-oz-l-eeegły cel)
później kpisz zadając naiwne pytania -to przez " marco żes nie spała?"
- co ma odpowiedzieć Ci ?
przecież juz Ci napisała - co obiektem kpin
a to ? czyż to nie jawna kpina jest?
in_cognito napisał: |
Nic się nie martw swą du....encją,
że nie taka jak marzyłaś, |
nie martw sie Figlarko,zobacz jak już z Ciebie smieje się.
"Nie taka o jakiej marzyłaś" - dobre nie ?
in_cognito napisał: |
I mam gdzieś, że się rozrastam,
w nosie mam, że się nie mieszczę
w sukience czy w jakichś porciętach. |
Inka w kiecki sie nie mieści,więc Ty możesz też
Wiesz Figlarko co Inca wykombinowała? teraz jesteś za "mała",ale jak rozrosniesz sie będzie wciąż
Cię namawiała, żebys jej podarowała kiecki swe:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:09, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Cóż to za zdradzieckie plemię
ten ród męski, daję słowo!
Tak namota, tak nakręci,
wszędzie węszy podstęp jakiś!
Marco, nie rób tutaj draki,
bo wytargam Cię za kłaki.
Co, nie wierzysz, że potrafię?
Miej się, proszę, na baczności,
bo wiesz, co kobieta w złości
zrobić jest naprawdę zdolna?
Myśl się rodzi weń powolna,
by policzyć się z Acanem
i pogonić Panu kota,
boś ladaco i niecnota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
figlarkaa
ceglana gaduła
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:42, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
In_uś, Tobie sekunduję!
W mig broń białą obstaluję
na przykład ze dwie sztachety,
jakąś płachtę dla podniety.
Zakupię butelkę jodyny,
plastry, dwie paczki ligniny
i baczenie będę miała,
by krzywda się Tobie nie stała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez figlarkaa dnia Pon 0:47, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:09, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Ci, moja Duszko,
że zechcesz mnie dzielnie wspierać,
gdy w czasie ataku Marco
będę Mu kłaki wydzierać.
Sole trzeźwiące też kup,
gdybym przypadkiem zemdlała,
bym się szybko raz, dwa, trzy
gładko, sprawnie pozbierała.
Zabierz także okowitę,
dla kurażu na „słuczaj” wszelki,
bo byłby wstyd bardzo wielki,
gdybym nagle skrewić miała.
Tak wyekwipowane
możemy już z każdym panem
stanąć do potyczki twarzą w twarz.
Czy Ty pojęcie masz,
co z biednego Marco zostanie?
Chyba, że Mu inne panie
przyjdą nagle tu z odsieczą.
No, to wtedy pióra polecą!
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tessa
ceglana gaduła
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 77 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olecko Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:21, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Już na falę Marco
Ruszyli z ostrą tarką.
Piórka chcą mu wysuszyć
I sztachetami udusić.
figlarkaa napisał: | na przykład ze dwie sztachety,
jakąś płachtę dla podniety |
A dla siebie sole otrzeźwiające
I z okowity odwagi dające
Do położenia staruszka na dechy
I odśpiewaniem hymnu w miechy.
Trzymaj się teściu ubogi,
Chyba przed nimi nie dasz w nogi!
A może w rozejmie znaki,
By humorek był taaaki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tessa dnia Pon 13:25, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marco
ceglany gaduła
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:45, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Już sie boję.chcecie sie do d...... mojej Obie dobrać?
Najpierw jednak trzeba mnie pochwycić (złapać znaczy) a to już jest w sobie sztuką
- cel jest mały ( rzekłbym mikry ) więc zacznijcie obie lunety szukac,
z dobrym zomem (przybliżeniem znaczy) Chciałem też zauważyć
- na mnie sezon ochronny zaczął właśnie się.
Mnie trza glaskać,a nie po łbie lać,kłaki zeń rwać .Jesus! Co za babska ! Koalicja im sie marzy
- One dwie a ja sam.
Sztachetami chcą okladac mnie.A wy na to coż ceglaki ?
Czy to fair ? widzicie te przygotowania ? Okowita się będą dopingować ( One ,dwie )
a mnie jodyną chcą smarować.Faktem jest - plan ambitny
tyle ,że jak każdy plan ( gdy ów konspekt baba chce wymyślić ) niczym ser dziurawy też.
A wzięłyście pod rozwagę,że kij ( sztacheta ) dwa końce ma,albo to - kto w skrytości konspiruję
musi liczyć z tym się,że konspira w gardle ością stanie. W grę wchodzi wszak zdekonspirowanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
figlarkaa
ceglana gaduła
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:11, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
in_coqnito napisał: | Dziękuję Ci, moja Duszko,
że zechcesz mnie dzielnie wspierać,
gdy w czasie ataku Marco
będę Mu kłaki wydzierać.
Czy Ty pojęcie masz,
co z biednego Marco zostanie?
/.../ pióra polecą! |
Pióra? Znaczy z Jego głowy?
Błagam, jeden włosek płowy
zachowaj Mu, by w rozterce,
wspomnieć mógł Twe dobre serce.
marco napisał: | /.../ W grę wchodzi wszak zdekonspirowanie |
Od rana po sklepach biegałam,
rękawiczki wybierałam,
byś odcisków, moja Miła,
na łbie, Marco, nie zostawiła.
Widzisz, wcale nie próżnuję ,
a Ciebie asekuruję,
no, bo Ktoś tu, dla kurażu,
posuwa się do szantażu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez figlarkaa dnia Pon 16:28, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|