www.cegielnia.fora.pl

in_coqnito

Mnie nazwałaś sekutnicą?
Czy nie płonie z wstydu lico?
Jeślim ja jest sekutnica,
to Tyś jest zwyczajna swatka.
Miast przykładem Marco służyć,
to Ty każesz Mu się durzyć
w jakichś paniach, kwiatki słać?

Oj, bo zaklnę, psia.......... Wink

figlarkaa

No i wsio jasne się stało,
choć w powietrzu już wisiało
od kilku nocy i dni.

Już wiemy, co Ci się śni.

Tyś zazdrosna! Moja Miła,
czemuś się zarumieniła??? Wink

in_coqnito

Mnie nazywać zazdrośnicą?
Zazdrość bardzo mi daleka.
A jak będziesz to powtarzać,
to Cię sroga kara czeka.

Troska mną jeno kierowała,
by służba Marco standardy spełniała.
Bo co to jest za obrońca kraju,
co w każdej pani szuka raju? Wink

marco

Ale rozpędzily ! jakie plany - czy widzicie to ?
Ja już swoje odsłużyłem,dawno temu
w wojsku byłem Smile

in_coqnito

O, zobaczcie jak wtóruje
Figlarce, paskudny zdrajca. Shocked

Tyś jest główny winowajca
między nami swarów, kłótni,
więc teraz dyskusję utnij
i inny temat wywołaj.

Może być właściwie każdy,
tylko nie wojsko i szkoła.

I nie gadaj o emancypacji,
bo mnie drażni słowo to,
widzę ją w kolejce w sklepie,
gdy sąsiadka dywan trzepie,
bo mąż właśnie mecz ogląda.

Nie takiej emancypacji pożądam. Wink

figlarkaa

Cholera, Fredro miał rację,
gdy Cześnik wygłaszał orację:
"O płci zdradna, nic nie warta..." *

Byś nie skończyła jak karta**
w bohatera tego ręce,
bo wtedy łeb se ukręcę.

Z kim będę tu rajcowała,
paplała i wygłupiała? Sad

* - cytuje z tzw. głowy
** - list Rejenta

in_coqnito

To już po klasyka sięgasz,
gdy się przeciw mnie sprzysięgasz?

Wszak ja nie napisałam,
że chcę kończyć nasze waśnie,
tylko temat militarny
dla mnie jednak ciut niezdarny. Wink

figlarkaa

Oj, Twoje niedoczekanie,
że nasz dialog tu ustanie.

Ja nie to na myśli miałam,
jeno ostrzec Ciebie chciałam,
byś struny nie przeciągała
i o zdrowie swoje dbała. calus

in_coqnito

Ależ dbam, Kochana, dbam,
widzisz? - nawet złagodniałam,
a wszystko dla zdrowotności.

A Ty tak z troski,
czy inny powód, Milutka?
Ty to jesteś bałamutka Wink

figlarkaa

W czystość mych intencji wątpisz? Crying or Very sad

Ty, do piekieł kiedyś wstąpisz,
gdy namiętnie będziesz, Mała,
podejrzenia w krąg rzucała.

No, to skoroś złagodniała,
/oby znów się nie wściekała/
zapytam Cię, tak z ostrożna,
jeżeli tylko, In_uś, można.

Tyś na serio taka piła,
czyś się troszkę zadurzyła
i właśnie dla niepoznaki,
dałaś się M**** we znaki? Wink