www.cegielnia.fora.pl

in_coqnito · Wysłany: Śro 20:45, 02 Mar 2011 Temat postu:

Pogonimy, że aż miło,
tylko będzie się kurzyło.
Przy nas możesz być bezpieczna,
wszak Figlarka napisała,
że my twarde niczym mur.

Tylko na co Jej ten sznur? Shocked

pol · Wysłany: Śro 22:14, 02 Mar 2011 Temat postu:

O czym gadać? O pogodzie?
to już dawno nie jest w modzie
Choć pal licho jakieś mody
teraz zima, śnieg i lody
kundle w budach poskulane
szyby lodem poskuwane
grypy, kaszle i katary
czy to młody czy to stary
gil pod nosem i na drzewie
kaszel szarpie nasze trzewie
Wszyscy mamy dość już zimy
i o wiośnie wciąż marzymy.
Gdy już doczekamy wiosny
temat rozmów będzie prosty
Oczywiście o pogodzie
bo to będzie wtedy w modzie
o słoneczku, o bocianach
o mgle gęstej zaraz z rana
o deszczyku co pokropi
o marzannie jak się topi
o wagarach i jaskółkach
o wietrzyku i o chmurkach
słowem - tylko o pogodzie
ale czy to jeszcze w modzie?

in_coqnito · Wysłany: Śro 23:02, 02 Mar 2011 Temat postu:

A pal licho wszelkie mody,
wszak pogodny temat pogody.
A że czasem deszcz i plucha,
ziąb jak diabli, zawierucha?
I co z tego, niech i dmucha,
ważna jest pogoda ducha.

Choć z tym duchem bywa tak,
że pogodę trafia szlag.
Wtedy smętnie człek się snuje,
narzeka a czasem pomstuje
i szuka kto temu winien.

Czy niebiosa czy też „Chmurka”,
a może znany „Wicherek”
lub pan Kret a może Gardias?
Przez kogo taki rozgardiasz?

Narciarz klnie, że śnieg topnieje,
rowerzysta zaś gdy leje,
złorzeczą wszyscy do kupy,
że pogoda jest do .....

Tak więc Polu, my wbrew modzie,
też gadajmy o pogodzie. Very Happy

tessa · Wysłany: Śro 23:13, 02 Mar 2011 Temat postu:

figlarkaa · Wysłany: Czw 8:47, 03 Mar 2011 Temat postu:

Tesso, co się Tobie śniło? Very Happy

Ciekawe, czy było miło?

in_coqnito · Wysłany: Czw 9:57, 03 Mar 2011 Temat postu:

Do serca wzięłam Twe słowa
by się cieszyć byle czym,
bo mądrości wiele w tym.

Zapraszasz mnie do ogroda?
Fijołeczki będziemy se smykać
i jak dzieci wesolutko brykać?

W mym ogrodzie jeszcze śnieg zalega,
więc czy zechcesz nadal ze mną biegać? Wink

figlarkaa · Wysłany: Czw 20:48, 03 Mar 2011 Temat postu:

Ja z Tobą to na kraj świata, Very Happy

gdzie się niebo z ziemią splata.

Nieważne wiatry czy słota,
suchy step czy tony błota,
gdy w nas dziecięca otucha,
werwa i pogoda ducha. calus

in_coqnito · Wysłany: Czw 23:01, 03 Mar 2011 Temat postu:

A co to się Tobie marzy?
Podróż ze mną na kraj świata?
Czy niemiła Ci Twa chata,
że chcesz szukać w świecie przygody?

Widze, że Twój duch wciąż młody,
a co z ciałem? Czy wytrzyma
trudy takiej eskapady?

Ja wysiadam! Nie dam rady! Wink

figlarkaa · Wysłany: Pią 11:10, 04 Mar 2011 Temat postu:

Żeby wysiąść wpierw trza wsiąść Wink

i zielony kamyk wziąć
i figlarkę za kompankę,
ciepły sweter i katankę
i śpiewniczek z piosenkami
i drożdżówkę z jagodami...

Nie każ siedzieć mi na d...
i przyglądać się chałupie. Very Happy

in_coqnito · Wysłany: Pią 11:47, 04 Mar 2011 Temat postu:

Oto nasza Podróżniczka:
w ciepłym swetrze i katance,
w plecaczku ma gruby śpiewniczek
i drożdżówkę i serniczek.
Kamyk w ręce zieloniutki,
na nóżkach wygodne butki,
a na głowie kapelusik
z piórkiem wyrwanym sikorce.

Tych, co lubią różne dworce,
kolejowe lub lotnicze
podaję powyższy rysopis
i ostrzegam rezolutnie,
by mijali Ją z daleka.

Dlaczego? Zaraz tu powiem:
- bo ma nierówno w głowie,
- bo potrafi wiele gadać,
- ma dar przekonywania niebywały,
że nawet Eskimosa namówi,
by sobie kupił sandały
- bo zwyczajnie „popieprzona”,
czyli nie usiedzi na d.....

Jeśli masz podobne zasady,
to dołącz do Niej w podróży,
ale gdy inne - to wiej,
aż się będzie wokół kurzyć. Wink