|
www.cegielnia.fora.pl Cegielnia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cegla
Administrator
Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 169 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:06, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Tam gdzie przestrzeń ogromna
Nieba nie zasłania
Pola niczym pasiak kobiety
Wielka moc kochania
I, ten zapach świtu
Z rosą w trawie całej
Zwierzęta na pastwisku
W soczystej murawie
Inne słyszysz dźwięki
Niż praca silnika
Żabka zarechocze
I, mucha pobzyka
Inaczej szumią wierzby
Rosnące przy rowie
Inaczej kwiaty pachną
Myśl twoja ci powie
To tęsknota za tym
Czego tobie brak
Czego nie widzisz codziennie
Nie widzisz jak ptak
Co skowronkiem zwany
Wznosi się wysoko
Piękne swoje trele
Oddaje obłokom
Gdybyś miał codziennie
Trele i obłoki
Tęsknota by była
Za miasta urokiem?
Pytanie zadałam
Jako prowokator
Kto odpowie na nie
Całuska dam za to!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2603
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:51, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Na wsi jest świetnie!...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tessa
ceglana gaduła
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 77 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olecko Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:35, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jutrzenka natury
Łono natury
Swym dźwiękiem śpiewa w uszy.
Otoczka miasta
Tę melodię wciąż głuszy.
W pięknym poletku
Pokrzepia się beton, stal.
Zielone oczko
Odpłynęło sobie w dal.
Tylko cząsteczka
Smakuje osady gust.
Odmiennie w stylu
Podnosi w górę swój biust.
Duchota w płucach
Podaje namiastki smak.
Serce radośnie
Nie otoczy nutką ptak.
Znamienna sfera
Funkcjonuje tylko wspak.
Prawej jutrzenki
Na wskroś dostrzegalny brak.
W zamyśle biegniesz
Drogą pełną błogości.
Umysł napełnia
Bezmiar fal szczęśliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:18, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ano właśnie, czasów szkoda,
kiedy dusza była młoda,
kiedy byle co cieszyło,
kiedy jeszcze się marzyło.
Inna dziś wieś
i inne miasto,
bo i my się zmieniliśmy.
I w mieście nam jest za ciasno
i na wsi już nie tak swojsko.
Tęsknota za minionym
stwarza obrazy z pamięci,
nieskalane rzeczywistością,
wygładzone i nierealne,
rzec by można - idealne.
Próżno dziś szukać takiej wsi,
o której nocą nam się śni.
Siano co prawda pachnie sianem,
ale co sierp i co to kosa
nie wie, bo te w skansenach stoją.
Dzisiaj dojarki krowy doją,
a masło robi się w mleczarni.
Maślanka nie w glinianym garnku,
w kartonie dziś na półce stoi.
Miasto już dziś się wsi nie boi,
ale ucieka od hałasu,
nie tak jak ongiś dla wywczasów,
lecz aby bliżej być natury.
Wraca do łaski piec chlebowy,
bo taka moda, taki trend.
Wieś już nie żyje rytmem przyrody,
i jest sypialnią dla mieszczuchów.
Dziś mieszkać na wsi to nie wstyd,
choć przecież dobrze pamiętamy,
jak ten co ziemię w trudzie uprawiał
był pogardzany i wyśmiany.
Miasto czy wieś, gdzie lepiej żyć?
Odwieczny dręczy nas dylemat.
A ja wiem jedno, znacie to:
wszędzie jest dobrze, gdzie nas nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbyszek
Gość
|
Wysłany: Pon 18:02, 09 Lut 2009 Temat postu: Miasto czy wieś |
|
|
Racja, "wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma",
ale w temacie - miasto czy wieś - moja odpowiedź jest jednoznaczna:
Marzenia wieku złotego
Gdy przychodzi do ciebie teraz już wiek trzeci
i czas jak silny wicher szybko naprzód leci,
chciałbyś go zatrzymać, powiedzieć o sobie,
lecz on kpiny sobie robi, co mu tam po tobie.
Ach, gdyby można było kupić domek mały,
sprytnie zaprojektowany, ale domek stały,
do pełni szczęścia miałbyś już niewiele,
na starość przed domkiem grzałbyś kości w niedzielę.
Tu byś coś zasadził, a tam ziemię skopał,
drzewa byś suchego naściągał na opał,
tu winogron wsadził, tu może fasolę,
by przed wścibskim spojrzeniem ukryła twą dolę.
Dłubałbyś coś na podwórku, tu płotek naprawił,
tam komórkę na króliki też sobie postawił.
Żonie kilka kurek kupił, może sześć kaczuszek,
co w swym wahadłowym kroku wypinają brzuszek.
Mieszkanie w blokach, w mieście ci nie służy,
czas w tych trzech pokojach bardzo ci się dłuży.
Żona w jednym pokoju, ty w drugim - milczycie,
a w małym, wiejskim domku prawdziwe jest życie.
Choćby twoja ostatnia godzina w tym domku wybiła
i choćby śmierć z kosiskiem tam cię zaskoczyła,
nie będziesz żałował, że ostatnim latem
spędziłeś czas radośnie, z przyrodą jak z bratem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2603
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:33, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Pol - śliczny wiersz o wsi. Oddaje to, czego już dziś brak, a było kiedyś tak ważne dla wielu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arkadia
vip
Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:42, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
,,,,,,,,,,
Czasem jest tak
Jakbyś nagle wyszedł z mgły
Jakby świat oświetliło milion lamp
Jakby z oczu ci spadła zasłona
Drogą , polną , piaszczystą
Idziesz, mijasz zakręt,
Za zakrętem- wierzba zgarbiona
Płotek z malw, stara wiśnia,
I ona .
Strzecha szara , od starości siwa,
Cała w bieli , jak z twoich snów,
Szybki w oknach ,od słońca złote,
Ten sam próg ,z takim samym kotem,
Kropielniczka z wodą święconą
Z prawej strony wisi, przy drzwiach...
Ach ! Mrugnąłeś!
Tam , za wierzbą nie ma już chaty,
To wspomnienia uchyliły drzwi
Byś powrócił ,jak syn marnotrawny
I pożegnał młodości marzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:28, 10 Lis 2013 Temat postu: Poezjumowanie czyli Pol promowanie |
|
|
Wczorajszy wieczór poezją pachniał
i tą noblowską i bardziej swojską
w pewnym miasteczku gdzieś w Wielkopolsce.
A ja bez zgody pewnego autora
uznałam, że przedstawić pora
wiersze poety, co tutaj gościł,
chociaż ostatnio zamilkł, Niecnota.
Wiersz o wsi, która w sercach nam drzemie,
a którą Pol opisał tak pięknie.
Oj, co ja sobie narobiłam!
Słuchacze o autora pytali,
a ja Go przecież nie znam naprawdę.
Mówię więc "Pol",
oni zdziwieni,
bo o kimś takim nie słyszeli.
Potem prosili, bym im podała,
gdzie taki piękny wiesz przeczytałam.
Gdy usłyszeli odpowiedź moją,
że On w Cegielni duszę otwiera,
zaniemówili, dziwnie spojrzeli
i żem wariatka pomyśleli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pol
romantyk
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:06, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Oj szykują się wielkie powroty. Witaj in-cognito, oby na dłużej. Niedawno namawiałem figlarkę by wróciła. Przyrzekam, że ja również będę częściej w Cegielni. Nie wiem tylko,
czy będę pisał tutaj wiersze bo wenopauza wciąż mnie trzyma.
Mam jednak nadzieję, że takie "Orlice Sokolice" jak Figlarka i in_cognito wenę mi skutecznie przywrócą.
Warto w tym miejscu przypomnieć o dwóch wielkich ceglaczkach na które czekam z utęsknieniem.
Ech Orlice, Sokolice
gdybym był rycerzem
powiem szczerze
chyliłbym przyłbicę
przed Waszymi poematy
bo mi wierzcie jak świat światy
nie ma takich drugich wieszczek
chcecie wierzcie lub nie wierzcie.
Gdy Was czytam w Tomaszowie
myśli chodzą mi po głowie
żeby wydać Wasze dzieła
na myśl samą dusza śpiewa
gdy w milionie egzemplarzy
Dzieło trafi do księgarzy.
Już to widzę w wyobraźni
jak w księgarniach jest jak w łaźni
tłumy walą każdy żąda
i na dzieło to spogląda
z uwielbieniem i szacunkiem.
Potem bieży z swym pakunkiem
do domeczku na kanapę
i tom pierwszy bierze w łapę.
Cały świat już nie istnieje
czyta i z zachwytu pieje
bo to wciąga niesłychanie
jak sprzeczają się dwie panie
In.cognito i Figlarka
to jest sprzeczka pierwsza marka
Gdzież tam dzieła Mickiewicza
Spór na Litwie?
nikt się już tym nie zachwyca
Tutaj jest spór znakomity
i kto pisze? Dwie kobity
w kąt stawiają wieszczów starych
uprawiając takie swary
takie spory takie kłótnie
może zabrzmi bałamutnie
co na koniec ja tu powiem
wstyd nam chłopy, wstyd panowie
ze tym Paniom nie sprostamy.
dobrze że choć poczytamy
co wyswarzą nam dwie panie.
tym już kończę swe pisanie
hołd składając dwóm artystkom
Pol się kłania bardzo nisko.
Pol. 15.07.2009r
Oby wróciły te złote czasy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
in_coqnito
ceglana gaduła
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:38, 14 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Figlarko, czy to przeczytałaś?
Kochana, czy to może widziałaś?
Pol czeka nas z utęsknieniem!
Oj, oj, bo się zarumienię!
Ale, ale, nie chwaliłaś mi się wcale,
że do powrotu na Cegielni łono
namawiał Cię bezskutecznie.
I ja na Ciebie tu czekam,
bo bardzo mi Ciebie brakuje.
Nie mam z kim się wdawać w spory
przekomarzać się, tarmosić.
Daj się wreszcie nam uprosić
i wracaj Kochana, a migiem.
Nie kryguj się, oklasków nie czekaj,
z pisaniem tu, proszę, nie zwlekaj,
o co prosi Cię, kobito,
Pol i ja in_coqnito
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|