www.cegielnia.fora.pl

marco

pustka

stąd widać ogrom spustoszenia
agonię świata
in vitro - ktoś dziecka nie ma
modlitwy żarliwe do Boga wznosi
piętro niżej rodzi się piekło
alkohol,libacje krzyk
który krew w żyłach mrozi

w kącie cichutko
życie łka
gaśnie powoli
odchodzi

cogito13 14.07.2012

marco

niekoniecznie i nie zawsze

taka niekończąca się opowieść
o tej miłości niespełnionej
łapaniu snów,które zaledwie dotknęły powiek
pogoń za słońcem,marzeniami

zaklęte kręgi na wodzie
długo drżą jeszcze
zanim je cisza serca wygładzi

cogito13 14.07.2012

figlarkaa

Człowiek jest wielki, nie przez to, co ma,
lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada,
lecz przez to czym dzieli się z innymi!

/ Jan Paweł II/

Dziękuję, Marco, że dzielisz się swoimi refleksjami

i umożliwiasz smakowanie Twojego słowa.

marco

to chyba Twoja zasługa Figlarko:)
nie wróciłbym tu gdybyś nie napisała Smile

Aśka

marco

"Żaden człowiek nie jest wyspą, tylko sam dla siebie. Każdy jest skrawkiem kontynentu, częścią całości. Śmierć każdego innego dotyczy również mnie, bo jestem włączony w ludzkość. Dlatego nie pytaj nigdy, komu bije dzwon. On bije tobie.- John Donne, Devotions "

chociaż nikt by mnie nie czytał Figlarko i tak warto jest się tym dzielić Smile

pozdrawiam Smile

marco

Niepewność

W zamkniętej tafli twoich oczu.
W uśmiechu,
który niknie z wolna.
W dłoni,której czuję dotyk,
ustach,których smak upaja.
Budzi wszystkie zmysły,
każe wciąż pożądać.
Szamoczę się jeszcze niczym motyl,
dotykam ciała.
Gorączkowo pieszcząc
z lękiem spoglądam w twoje oczy.
Boję się odtrącenia
- czekam na gest.
Coś,co każe w przepaść skoczyć.
Przepaść zapomnienia.

cogito13 18.07.2012

ps.gdzieś jest nieśmiałość kolejna powinna być niepewność Smile

przepraszam,że nie umieściłem kolejno.Jeśli już gdzieś tu jest ten wiersz i tak przepraszam i proszę brać to na karb mojego roztargnienia Smile

figlarkaa

Albo po łbie mi się teraz dostanie,
albo... nagrody czekam Mości Panie. Embarassed

Nieśmiałość..

Wreszcie.,zdobyłem się na odwagę..
jeszcze aczkolwiek ..nieśmiało..
dłońmi lekko cie gładzę..
tak tylko..żeby łaskotało..
pocałunkiem zaledwie muskam..
ty oddajesz go namiętnie..
łącza się nasze usta.,
dłonie...już nie są nieśmiałe..
szukają w szaleńczym pedzie..
dotykają miejsc.., których nie znały..
szukają wypukłości, zagłębień..
usta..jakby magnesem trzymane..
oderwać coraz ciężej..
z początku bylem nieśmiały..
teraz chce ciebie więcej..

cogito13

/Wysłany: Sob 12:03, 26 Cze 2010 /

Niepewność

W zamkniętej tafli twoich oczu.
W uśmiechu,
który niknie z wolna.
W dłoni,której czuję dotyk,
ustach,których smak upaja.
Budzi wszystkie zmysły,
każe wciąż pożądać.
Szamoczę się jeszcze niczym motyl,
dotykam ciała.
Gorączkowo pieszcząc
z lękiem spoglądam w twoje oczy.
Boję się odtrącenia
- czekam na gest.
Coś,co każe w przepaść skoczyć.
Przepaść zapomnienia.

cogito13 18.07.2012

marco

nie dostanie Ci się Smile

chociaż niepewność już wcześniej tu jest Smile

ale powinny być razem Smile

marco

zaklęta w dotyk

zaledwie chwila byłaś
tchnieniem wczesnej jesieni
ulotna niczym nić babiego lata
pozostałaś myślą czuciem palców
gdy w odrętwieniu trwają
z obawy by nie zbudzić snu

próbuję wciąż na nowo
wymazać resztki wspomnień
a one wracają
śmiechem i łzą o poranku

dzisiaj gdy dotykam tych miejsc opuszkami
nawet kurz
wciąż ma twoje imię

cogito13 08.08.2012