www.cegielnia.fora.pl

Oxana

Wiosenny wietrzyk

Z południa dmuchnął wiosenny zefirek
delikatnie najpierw owiał moją szyję,
później zatoczył ekwilibrystyczne kółko
jakby był zwinną, młodziutką jaskółką.
Figlował ochoczo z moimi włosami,
podmuchem zamiatał kurz pod stopami.
Fruwając wywoływał przyjemny szmerek,
całował w uszko zalotny wiaterek.
Uwielbiał harcować między obłokami
nadymając ich żagle pod niebiosami.
Spadał jak torpeda, pionowo pikował,
aby w spódnicach damskich pobuszować.
Uciekał prędko ten lotny niecnota
porywając kapelusze prosto do błota.
Mocno dokazywał, swawolnie żartował,
aż sam władca Eol go zdyscyplinował.
Speszony zawołał, wiejąc na me dłonie
szukaj mnie na wiosny słonecznej stronie.

basia505

Myśle że fajny i przyjemny ten Twój zefirek Oxano. Very Happy

____________________________
Wyciągnij dłonie i chwyć marzenia.

skarletka

......dzięki Oxano......powiało wiosennie
......Twój wietrzyk .....niech swawoli niezmiennie....
......niech włosy rozplata ....zaplata
.....może z obłokami zabierze nas do....lata...

figlarkaa

Oszszsz, jaki zalotny figlarz z tego zefirka, a ileż uroku w sobie ma! Eolu, bądź łaskaw dla tego swawolnika!!!

Oxana

Nie wolno mi...

Nie wolno nam marzyć, miły
szalona miłość zakazana jest
choć słowa mocno mamiły
starczyć musi pożegnalny gest.

Nie wolno płynąć tęsknotą, miły
na wyspach samotnych będziemy tkwić
pieczęciami miłości usta były
uczuciem spętała magiczna nić.

Nie wolno radować się, miły
bez Twego słońca nie umiem lśnić
pocałunki gorące się zagubiły
w krysztale lodu będę żyć.

skarletka

Pragnienie wbrew zakazom........

....Pragnę Cię kochać... mój miły
....cudownie kochając żyć
....oczy Twe znów mi się śniły
....chcę z Tobą kochany być...
Pragnę się oddać rozkoszy....mój miły
szalona miłość ...wspaniała jest
przed tym uczuciem bronić się nie mam siły
wystarczy spojrzenie....Twój uśmiech i miły gest...
....Pragnę odpłynąć w marzeniach.....mój miły
....na wyspę uczuć namiętnych ....gdzie mieszkasz Ty
....Twe słowa szeptane co dzięń mnie upewniły,
....że Ty .....że Ja......to teraz ......MY.

Oxana

Impregnowana ?

Obiecał mi wszysto
mówił, żem wybrana
opuścił...
nie płakałam
jestem impregnowana.

Ceniłam przyjaciół
kwestia zaufania
zawiedli...
nie zauważyłam
jestem impregnowana.

Kochałam swą matkę
jak córka oddana
odeszła ...
nie rozpaczałam
jestem impregnowana.

Gdy patrzę w lustro
łzami zalana
nie skarżę się ...
gdy mocno boli
wewnątrz impregnowania.

cegla

nie martw sie przy pierwszym praniu impregnacja schodzi, i zaczniesz CZUĆ.........lubie czytać krótkie wiersze(może to lenistwo?)

Oxana

Sęk w tym, że to pozorna impregnacja, wszystko boli jak piekąca rana...

figlarkaa

Oxano, podobno każda rana się zabliźni, mówią, że na to trzeba czasu...