|
www.cegielnia.fora.pl Cegielnia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zdzisław
romantyk
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:25, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
CHCIAŁBYM DO NIEJ "MRUGNĄĆ"
Mamy swoje gwiazdy
Na wieczornym niebie
Tak jak wszystkie wokół
Mrugamy do siebie
W niebiańskiej przestrzeni
Nikt nam nie przeszkadza
Często więc mruganie
W czułość się przeradza
Dobrze by na ziemi
Także mrugnąć czasem
Ale to nie zawsze
Wyczarować da się
Los bywa nieprzychylny
Zazdrości ukąszenia
Przyciąganie jest ziemskie
A kosmiczne utrudnienia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Pon 21:26, 18 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:16, 19 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Fajny zwrot :)
zdzisław napisał: | Przyciąganie jest ziemskie
A kosmiczne utrudnienia. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aśka dnia Wto 21:16, 19 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zdzisław
romantyk
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:55, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Napisany w związku upublicznieniem mojego 600-nego wiersza.
Z OKAZJI...
stanął przede mną problem nie lada
pióro zadrżało - odpowiedzialność
liczba okrągła więc nie wypada
nic nie napisać to nielojalność
byłaby - wobec tych co czytają
więc nie mam wyjścia
niech i sześćsetny też oceniają
poślą do nieba albo do czyśćca
siadam by pisać i znów dylemat
o czym wiersz ma być z takiej okazji
jaki wiodący winien mieć temat
czy mam popuścić wodze fantazji
ma to być fraszka a może bajka
farsa , erotyk albo groteska
satyra czy też lekka sielanka
liryk, po którym kręci się łezka
czy wielbić ciało, szanować życie
drążyć miłości zawiłe ścieżki
nie jest mi łatwo - nie uwierzycie
wolałbym pisać wiersz SZEŚĆSET PIERWSZY.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Śro 20:59, 20 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oxana
romantyczka
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 188 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:03, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Tylko gratulować
szczodrej pani weny,
co z Tobą spłodziła
aż sześćset wierszy.
Jak tak dalej pójdzie
żadna biblioteka
na swoich półkach
ich nie pomieści.
Czekamy na nowe, równie udane i jeszcze lepsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zdzisław
romantyk
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:38, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
LIST DO POETKI
Postanowił napisać
Kilka słów do poetki
Chociaż trema go gniotła
No i respekt miał wielki
Przecież ona na słowa
Zwraca bardzo uwagę
Pomimo desperacji
Zebrał się na odwagę
List był bardzo nieśmiały
Lubię pani wiersze…
Wszystkie czytam, hołubię
I wspominam te pierwsze
Czytając je odczułem
Jakąś moc magnetyczną
Przyciągają mnie odtąd
Siłą metafizyczną
W pani albo jej wierszach
Znalazłem czego szukałem
Objawy są jednoznaczne
Pewnie się zakochałem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Pią 21:39, 22 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zdzisław
romantyk
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:32, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
SMACZEK JESIENNEJ HERBATKI
Podała herbatkę
Na czerwonym winie
Pomyślał – to miło
Przy takiej dziewczynie
Nie zmarznie mi serce
Wypił nie słodzoną
Jakże by inaczej
Wierzył w symbolikę
Kulinarnych znaczeń
Słodycz tej dziewczyny
Tak emanowała
Na pewno herbatka
Też ją w sobie miała
Teraz na okazję
„Herbacianą” czeka
Martwiąc się gdy ona
Z zaproszeniem zwleka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Wto 23:33, 26 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zdzisław
romantyk
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:44, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
MEA CULPA
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Wto 14:08, 02 Lis 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zdzisław
romantyk
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:22, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
TEŻ JESIEŃ ...
Zaklejona koperta z napisem miłość
Nie wysłana - bo już nie ma adresu
Pewnie spocznie głęboko w szufladzie
Tak jak wiele niepotrzebnych rzeczy
Pech, czy przeznaczenie losu
Może zbieg niechcianych zdarzeń
Tego nie wie – dwójka żałobników
Celebrując pogrzeb swoich marzeń
Wiatr jesienny porwał ich zamiary
Ścieśnił myśli, zawęził horyzont
Jeszcze wczoraj w sobie zakochani
Dziś nie wiedzą kto popełnił błąd
Gdy po latach robiąc porządki
Ktoś pożółkłą kopertę odnajdzie
Może pojmie dramaturgię tej miłości
Lekkomyślnie zastawionej w lombardzie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Pią 14:58, 29 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zdzisław
romantyk
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:21, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
DO PIĘCIOLETNIEGO WNUKA.
Dzisiaj tu pięknie, niebo nie płacze
odświętny cmentarz - znicze.
Ale na co dzień bywa inaczej
czego nie wiesz na szczęście.
Wnuku, dla ciebie to wydarzenie
trochę tajemne, może ciekawość.
A ja trzymając ciebie za rękę
wstrzymuję smutek i żałość.
Jesteś za mały aby zrozumieć,
że w święcie jest tajemnica.
Zapalmy razem lampki pamięci
- my obaj po stronie życia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Nie 20:23, 31 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zdzisław
romantyk
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 140 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:42, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
MOJE ...
Wiersze nie rodzą się na kamieniach
Chociaż kamieniem mogą zaciążyć
Musi się dusza z piórem oswoić
By za uczuciem słowem podążyć.
Powstają zawsze z potrzeby serca
Jak epitafium na grobach bliskich
Gdzie żal z miłością razem zastygły
W moich podobne znajdziesz zapiski.
Bywa – uczucie nagle wybuchnie
Strofy ogarną miłe wspomnienia
Ale na wszystko trzeba klimatu
Wiersze nie rodzą się na kamieniach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zdzisław dnia Pon 11:43, 01 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|