www.cegielnia.fora.pl

figlarkaa

Zdzisławie, gratuluję, jak zawsze nie spierniczyłeś swojego talentu poetyckiego!!!

ale….

zdzisław

Do „figlarki”
Ja wciąż myślę, lecz cukiernik
inne miał widocznie zdanie
i „pierniczki” ubrał skrzętnie
w to co noszą pod spód panie.

Gdy zoczyłem te „wypieki”
kształt wyraźnie sugerował,
że cukiernik damskie piersi
oraz pupcie „opakował”.

Opisałem co ujrzałem
co do płci nie smakowałem.

in_coqnito

Ja rozumiem cukiernika,
bo jak miał ubrać piernika?
W kalesony, albo gacie? Wink

Gdyby w stringi go przystroił,
może byłby apetyczny,
lecz czy widok estetyczny? Confused

A tak mimochodem dodam,
że mój piernik, czyli mąż,
dzwonił do mnie z delegacji,
że właśnie pierniki stroi.

Niby w ramach integracji
to pieczenie i strojenie,
a ja chyba nie bez racji
nie poddałam mu pomysłu
piernikarza – bieliźniarza,
by go nie zechciał powtarzać. Smile

zdzisław

[link widoczny dla zalogowanych]

CHYLĘ GŁOWĘ …
Gdy kładę dłonie na klawiaturę
to proszę cię o twórcze słowa,
i mam nadzieję, że zostaniesz
a ja wierności ci dochowam.

Przyzwyczaiłem się do ciebie
gdy siadasz na moim ramieniu,
potrafię słuchać twoich szeptów
nawet gdy piszę w roztargnieniu.

Wiem, że czasami masz mnie dosyć
nie łatwym jestem adwersarzem,
miewam nieskromne myśli w głowie
o innych niż ty - muzach marzę.

Cenię cię za to, że dobrodusznie
bez destrukcyjnych scen zazdrości,
pomagasz wyjść mi honorowo -
to znaczy dobrze wiersz zakończyć.

zdzisław

[link widoczny dla zalogowanych]
SYLWESTER
fraszka

To taki PAN, który -
coś kończy aby zacząć,
a robi to tak sprawnie,
że wokół tylko radość.

Jeśli nawet refleksja -
za tym co się skończyło,
to perspektywa nowego
przeważa, i jest miło.

Wesoły Pan Sylwester
ma jedno tylko hasło,
„czarowna chwilo trwaj”
dopóki światła nie zgasną.

Póki szampan w kielichach
fajerwerk , orkiestry tusz,
na twarzach sztuczne maski
a rano – rano zniknie róż…

Życzę Przyjaciołom i Znajomym, Wszystkim do mnie zaglądającym i bawiącym się, szampańskiej sylwestrowej nocy
a w 2014 roku SZCZĘŚCIA.

zdzisław

Pamięci Jana Pawła II w dniu Jego kanonizacji

CZŁOWIEK

Dawałeś przykład człowieczeństwa
w chwilach tryumfu i słabości,
uczyłeś jaką drogę wybrać
aby dojść do świętości.

Zawsze szukałeś wsparcia u Niej
Matki Najświętszej na Jasnej Górze
do NIEJ wołałeś „Totus Tuus”
przed JEJ tron kładłeś złotą różę.

Lecz przede wszystkim u człowieka
chciałeś odsłonić to co piękne
mówiłeś - Bóg cierpliwie czeka
i trwałeś przy tym nieulękle.

Do końca byłeś Przewodnikiem
w ziemskiej pielgrzymce Kościoła,
a gdy odszedłeś do NAJWYŻSZEGO
„Subito santo!” Rzym zawołał.

Tamto wołanie Bóg wysłuchał
dziś wielki tryumf mamy w Rzymie
Papież Franciszek na ołtarze
wśród świętych wyniósł Twoje Imię.

autor – Zdzisław Zembrzycki