|
www.cegielnia.fora.pl Cegielnia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefriti
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 56 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:04, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Lata mucha koło ucha,
Choć latała koło brzucha,
Jak burczało tam, słuchała,
Do roboty nic nie miała.
Lata osa koło nosa,
A na osie świeża rosa,
Skrzydła mocząc pannie tej,
Utrudniając życie jej.
Latał sobie także bąk,
Parę centymetrów stąd.
Lecz się nami nie zajmował,
Pyłki z kwiatów se zdejmował.
Była sobie także pszczoła,
Trochę groźna, lecz wesoła.
Wracała przez łąki do ula na noc,
Życząc po drodze wszystkim : DOBRANOC !
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Nefriti dnia Pią 22:26, 11 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
figlarkaa
ceglana gaduła
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 1:32, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
.......................................
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefriti
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 56 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:14, 04 Sie 2009 Temat postu: bawidamek |
|
|
Ależ z niego bawidamek,
Wielbicielek cały zamek
Ma; Bo przystojny ?
Ładny, zgrabny ?
Bo w słowach uroczy
I pośród nas tak kroczy ?
Jak rękawiczki zmienia damy.
Chyba nie takiego szukamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefriti
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 56 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:22, 04 Sie 2009 Temat postu: bajka bzdurajka |
|
|
Za siedmioma górami i ośmioma lasami,
Żyła czarownica z długimi włosami,
Co ją zła królewna zamknęła w wieży,
Która się roiła od malutkich jeży.
Królewna niedobra lubiła kwiatów w bród,
Dookoła wieży miała wielki gród.
Posadziła tam malutkie grochu ziarenko,
Które wyrosło pod czarownicy okienko.
Korzystając więc z takiej okazji,
Przy odrobinie wiedźmowej fantazji,
Zjechała zgrabnie po łodydze w dół,
A tam zobaczyła zastawiony stół.
A przy stole księcia jasnowłosego.
Po chwili namysłu, podeszła do niego.
Wtem książę zmienił się w złą królewnę,
Ubraną w lekkie, piękne szaty zwiewne.
A potem królewna zamieniła się w smoka,
Co miał ( w kolorach ) oba różne oka.
I gdy czarownica myślała, ze to koniec,
Z oddali nadjechał ciemnooki goniec.
Wiodąc ze sobą baranka małego,
Czym też przekupił smoka głodnego.
Zsiadł goniec z konia, dał wiedźmie buziaka,
Po czym się zmienił w małego kociaka.
Czarownica ze złości się w żabę zmieniła
I już by długo i szczęśliwie żyła,
Lecz się wybrała na pole, a na nim
Skończyła niestety w brzuchu bocianim.
Tak też się kończy bajka nasza,
Którą opowiada przekupka - Natasza.
Lecz włóżmy tą bajkę lepiej do kredensu,
Bo jest po prostu niezwykle... bezsensu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefriti
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 56 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:39, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
"Ona niedobra,
Ona jest zła.
Wiedźma okropna"
A ONA - to ja.
"Humory wciąż zmienia
I ciągle gdzieś gna.
Jest nie do zniesienia"
Jak dobrze mnie zna !
"Nef - może się zmienisz ?
I będziesz grzeczna,
W uprzejmą przemienisz"
...Ach ! Rada zbyteczna.
Mi zmiany nie potrzebne,
A gdy rozmawiam z Tobą,
Nie owijam w bawełnę,
Bo zawsze jestem sobą.
Prawdę mówić wolę,
Czy bolesna czy też nie
I wieść "niedobrej" dole
A TY nie zmieniaj mnie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefriti
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 56 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:24, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy powiedziałam mojej mamie,
Że do południa łaziłam w piżamie,
Bo nie miałam co robić
I za bardzo gdzie wychodzić,
To matuchna powiedziała,
Że jej córka oszalała
I gdy nad tym pomyślałam,
To i racje jej przyznałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 2605
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:56, 07 Sie 2009 Temat postu: Re: bawidamek |
|
|
Nefriti napisał: | Ależ z niego bawidamek,
Wielbicielek cały zamek
Ma; Bo przystojny ?
Ładny, zgrabny ?
Bo w słowach uroczy
I pośród nas tak kroczy ?
Jak rękawiczki zmienia damy.
Chyba nie takiego szukamy. |
Gdy mi wspomniałaś postać bawidamka,
zobaczyłam przed oczami postać.... bałwanka
Napalony bałwan, szybko się topi
Ach ci bawidamki i zmienni chłopi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefriti
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 56 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:27, 10 Sie 2009 Temat postu: bajeczna mieszanka |
|
|
Czytajcie tą bajkę-bzdurajkę !
O pijanym kocie co palił fajkę,
O czarnej rybce co miała marzenia
I o starym rybaku co spełniał życzenia
O dwuoczce co była głupia jak koza,
A której mocną stroną była proza.
Był też zielony kapturek,
Co podróżował pośród chmurek,
A jego Babcia Jadwiga,
Która kosz ciastek dźwiga,
Gdy widzi niegrzeczne dzieci,
Ze złości na czerwono świeci.
Ach ! Wracając do kota co fajkę palił !
Odchylił się na krześle i się wywalił.
Podniósł się i chwilę potem
Oblał się zimnym potem,
Gdyż rybka rybaka złowiła
I się tym wielce szczyciła.
Chciała by kapturek zielony,
Był bardziej usamodzielniony
I by Babci Jadwigi ciasteczka,
Wkładała do pudełeczka
I w sklepie z nią sprzedawała,
Z czego by każda zyski miała,
A wtedy... Co dzieciuchu mały ?
Mówisz, ze bajki mi się pomieszały ?
No... może jednak troszeczkę...
Lecz włóż tą bajeczkę w teczkę.
Może jak kiedyś będziesz smutny sprawi,
Że gdy ją przeczytasz, humor się poprawi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefriti
mlodzież_uskrzydlona
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 56 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:39, 16 Sie 2009 Temat postu: smaki zycia |
|
|
Tylko sól ma słony smak,
Tylko miłość rani tak :
Słodko kusząc - nadchodzi,
Gorzko raniąc - odchodzi.
Kwaśna mina, Ciebie brak,
Jak mam teraz żyć ? No jak ?
I na twarzy nowe łzy.
Jestem ja... gdzie jesteś Ty ?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|