www.cegielnia.fora.pl

figlarkaa

Pobladłaś mi? Oj, Nieboże!

Na podłodze Cię położę,
trzy wiadra wody wyleję,
potem, niech co chce, się dzieje.
Skroń Ci będę masowała,
nie dopuszczę, byś omdlała!

Przyznam, trochę mnie frasujesz, Sad

bo wiele se uzurpujesz!

in_coqnito

Chcesz, by Ci było słodko? Wink

Przyjeżdżaj, poczęstuję szarlotką.
Wiader wody nie zabieraj,
bo u mnie leje się teraz,
uzbieram Ci w beczce deszczówki,
więc już nie łam tym swej główki. Very Happy

Bukieciki Ci się marzą,
"złotkiem" marzysz być nazwana? Confused

No, Toś się zapędziła,
nic nie powiem, moja kochana.

Dla mnie to Ty nie żadne tam złotko,
więc nie nazwę Cię tak, choćbyś pękła.
Tyś jest dla mnie zagwozdką i zmorą,
co mnie ciągle niepokoi i dokucza
i wytyka, niby słodko acz kąśliwie.

Lecz zupełnie się nie zdziwię,
gdy na Twą niewinną minkę
nabierzesz bywalca nowego. Wink

Teraz jedynie sondujesz,
znam Cię i wiem, że coś knujesz.
Jakiś plan w Twej głowie kiełkuje,
bo nie byłabyś Ty sobą,
aby coś nie kombinować.

I nie waż się na mnie pomstować,
bo nie zdzierżę tego więcej
i powiem Ci bardzo dosadnie,
co w mym sercu kryję na dnie. Very Happy

figlarkaa

No, nie! Tego już za wiele! Sad

Przesadziłaś, mój Aniele!

Ki czort, jaka to przyczyna,
że In_eczka mi docina?

Jasne, to nie tajemnica,
przecież z Niej jest... zazdrośnica.

Robi innym kwiaty wręcza,
In_eczka się tym zadręcza.
Siedzi i mooocno główkuje,
jak mnie zniszczyć kombinuje.

Ba, chce kontrast zastosować,
by tylko zaanonsować,
że sama jest cacy, ja - be.

Już Ona dobrze wie,
że mając wybór takowy,
Robi, głupstwo zrobić gotowy. Crying or Very sad

Wiem, że stale będziesz kręcić,
by Jego do mnie zniechęcić.
Czy taka premedytacja
to dla Ciebie satysfakcja?

Szarlotką chcesz wytrzeć me łzy?
Oszszsz, aleś przebiegła Ty! :041:

in_coqnito

No, nie rycz, no nie lej łez! calus

Mówisz, żem ja jest bies?
Troszeczkę tylko, kochana,
ale naprawdę ciupeńkę.

Ale zaglądam tu z lękiem,
co wymyśli adorator,
co się wczoraj tutaj zjawił.
Jaką niespodziankę sprawi,
co miłego przygotuje? Wink

Nie, cholera, ja zwariuję,
nie dam rady wszystkim Wam.
No, to sprawiłam se kram,
sama na własne życzenie. Shocked

Trudno, przeżyć muszę to,
i godności do reszty nie stracić.
Nie będzie to łatwe, psia kostka.
Ale myślisz, żem zazdrosna? Wink

Ee, nie kręcą mnie te numery,
te wzdychania i podobne bajery! Very Happy

Oxana

Gdzie dwie się kłócą
tam korzysta trzecia Very Happy

Oxana mile wita Robiego
w cegielni pieleszach

in_coqnito

No, patrzcie Państwo!
Kolejna zdrajczyni? Wink

Co to jeden facet z kobitami czyni? Very Happy

Oxana

Jam zdrajczyni ?
co to, to nie !
Zacna ze mnie białogłowa
lecz przyznaję
że potrafię nieźle zamącić
w męskich głowach Embarassed

figlarkaa

Oxano, witaj milutko!

Fajnie, że tak szybciutko
tu, wśród nas, się pojawiłaś!

Uwagę Jej odwróciłaś
ode mnie choć na chwileczkę.

Hi! Hi! Przechytrzymy In_eczkę!

Skoro taka zazdrośnica,
niechaj skłania swoje lica,
to na lewo, to na prawo,
a byłoby bardzo klawo,

gdyby oczy z tyłu miała
i nas wszystkich szpiegowała!

in_coqnito

Oj, będę miała na Was baczenie,
więc się zbytnio tu nie cieszcie,
lecz z odpowiedzią pospieszcie Very Happy

I choć oczu z tyłu nie mam,
to i tak sobie poradzę
i kij w Wasze mrowisko wsadzę Very Happy

tessa

Minuta ciszy na spokój dana,
By ponownie radość pobrana
Z wizyty gościa tam miłego,
Z dobrym humorkiem do tego Smile

Zdejmuje kapelusz przed ukłonem.
Wiwatuje przed damskim tronem.
Prawie jest zniewolony,
Oby nie został podzielony.

Każda rwie go do siebie.
ROBI co zostanie z Ciebie?
Tylko strzępki, okruszki.
W końcu do kogo powędrują nóżki?

Ty berło w ręku trzymasz
I twardo pokładu się imasz.
Tylko nie odpłyń za daleko,
Bo za Tobą zamknie się wieko.

Wówczas pokażą się krzywe miny

I będą szukać przyczyny
Tak rychłego oddalenia.
Niech humorek nie idzie do cienia.

Ojej! Bym zapomniała,
Żem się z Tobą nie witała.

Baw się dobrze wśród tego grona,
Bo tu niejedna piękna korona. Wink